Leczenie zaćmy najbliżej Tychów - cena. Prezentujemy poniżej ceny związane z procedurą leczenie zaćmy najbliżej Tychów na podstawie cenników z 5 placówek. Najniższa cena to 3095 zł za operacja zaćmy metodą fakoemulsyfikacji z wszczepieniem soczewki asferycznej natomiast najwyższa cena w Tychach wynosi do 6500 zł (operacja
Według danych WHO (Światowej Organizacji Zdrowia) zaćma jest najpowszechniejszą przyczyną utraty wzroku. Choć ciągle nie są znane wszystkie przyczyny jej powstawania, obecne metody leczenia pozwalają wyeliminować problem mętnienia soczewki wewnątrzgałkowej i przywrócić chorym sprawność wzroku. Osłabienie ostrości widzenia czy zdolności postrzegania kolorów, pogorszenie komfortu podczas czytania – te objawy dotykają szczególnie osoby starsze. Leczenie zaćmy jest możliwe – wystarczy krótki zabieg, by w miejsce zmętniałej soczewki wprowadzić nową, sztuczną soczewkę dopasowaną do potrzeb pacjenta. O możliwościach usunięcia zaćmy w krótkim zabiegu rozmawiamy z Waldemarem Garwolem, prezesem zarządu OneDayclinic – kliniki leczącej wady wzroku i oferującej usuwanie zaćmy w Państwa klinika zlokalizowana jest akurat w Czechach?Wykonując zabieg usunięcia zaćmy w Czechach pacjent może liczyć na większe możliwości niż w Polsce, tzn. otrzymać soczewkę lepszą niż podstawowa soczewka oferowana w Polsce. Świadczenie usług medycznych poza granicami kraju pacjenta jest możliwe dzięki tzw. dyrektywie transgranicznej. To specjalna dyrektywa Parlamentu Europejskiego z 9 marca 2011 roku. Pozwala ona pacjentom z krajów unijnych korzystać z opieki medycznej w innych krajach Unii Europejskiej. Posiadamy w Czechach własną klinikę – w tej branży często zarzuca się niską jakość usług ze względu na to, że wiele podmiotów jedynie pośredniczy w usłudze. OneDayClinic posiada własną klinikę w Czechach, dlatego możemy zapewnić tak dobrą wyjazd za granicę nie martwi pacjentów?OneDayClinic zapewnia swoim pacjentom kompleksową opiekę, w tym opiekę polskojęzycznego personelu. Nie ma żadnego problemu, by porozumieć się z obsługą kliniki czy uzyskać jakiekolwiek informacje. Tak samo zapewniamy tłumaczenie dokumentacji medycznej. Dbamy także o to, by pacjenci czuli się komfortowo na każdym etapie współpracy z jak wygląda sprawa transportu?Zapewniamy naszym pacjentom transport wygodnym busem. Posiadamy dziesięć pojazdów, które dowożą pacjentów praktycznie z całej Polski. Co więcej, zapewniamy naszym pacjentom także nocleg – to ważne nie tylko ze względu na wygodę, bo przede wszystkim chodzi o to, by po zabiegu zagwarantować pacjentowi odpoczynek oraz możliwość kontaktu z lekarzem na drugi dzień, a równocześnie zapewnić zminimalizowanie ryzyka koszty?Dzięki wspomnianej dyrektywie korzystając z opieki medycznej w krajach UE można ubiegać się o refundację kosztów przez Narodowy Fundusz Zdrowia. My ułatwiamy to naszym pacjentom – procedura uzyskania zwrotu kosztów zabiegu leży po naszej stronie, a pacjent może skupić się na swoim zdrowiu. W kosztach znajduje się ewentualna dopłata do wartości soczewki oraz koszty transportu, noclegu ze śniadaniem i tłumaczenia dokumentacji. Za sam zabieg wraz z soczewką płaci jakim zakresie refundowany jest zabieg?To zależy od tego, jaki rodzaj soczewki wybierze pacjent. W Polsce pacjent nie ma możliwości wyboru żadnej opcji – refundowany jest zabieg wszczepienia standardowej, jednoogniskowej soczewki. Nie jest to zły wybór, jednak wymusza na pacjencie korzystanie z okularów korekcyjnych do bliży lub dali, nie daje tylu możliwości ochrony oka. Wybór soczewki o bardziej zróżnicowanych możliwościach uniemożliwia skorzystanie z refundacji – tak jest w Polsce. Natomiast wybierając zabieg w polskiej klinice w Czechach możemy ubiegać się w imieniu pacjenta o refundację zabiegu nawet przy wykorzystaniu ponadstandardowych soczewek, które chronią oczy nie tylko przed promieniowaniem UV, ale również przed światłem niebieskim – emitowanym przez ekrany komputerów czy telewizorów. Pacjent dopłaca różnicę, a nie całość kosztów, jakie poniósłby wykonując zabieg w prywatnym gabinecie w Polsce. Tutaj ceny zaczynają się od 3000 jeszcze różnią się soczewki, które Państwo oferują?Soczewki, które wszczepiane są w Polsce w ramach zabiegów na NFZ, są sferyczne – zapewniają niższą ostrość obrazu, szczególnie wieczorami. W naszej klinice pacjenci mogą wybrać soczewki asferyczne, dające dobre widzenie zawsze i o każdej porze. Proponujemy pacjentom także różne rodzaje filtrów chroniących oczy przed różnymi rodzajami światła. Soczewki jednoogniskowe – a tylko takie można wybrać w polskich zabiegach refundowanych – działają trochę jak zwykłe okulary korekcyjne – sprawdzają się albo do czytania z bliska, albo do patrzenia w dal. W OneDayClinic proponujemy soczewki dwuogniskowe oraz wieloogniskowe, które umożliwiają częściową lub całkowitą rezygnację z noszenia czym jeszcze polega różnica między zabiegami w Polsce i w Czechach, oprócz większego wyboru soczewek?W Polsce pacjent decydujący się na zabieg refundowany przez NFZ nie może wybrać innej soczewki, niż standardowa – sferyczna, jednoogniskowa soczewka z podstawowym filtrem UV. Ponadto musi czekać na zabieg nawet 3-4 lata. W naszej klinice w Czechach standard obsługi i podejścia do pacjenta jest zdecydowanie wyższy, a pacjent jest dowożony naszym transportem i przebywa po zabiegu w dobrej klasy hotelu, a nie w pokoju szpitalnym. W Polsce nie ma się możliwości dopłaty do zabiegu i wyboru korzystniejszej dla siebie opcji. W OneDayClinic pacjent ma natomiast szeroki wybór – dzięki wspomnianej dyrektywie transgranicznej. Ostatecznie pacjent płaci niewielką kwotę, zależnie od wybranej soczewki. W Polsce dostałby po prostu najtańszą, bez możliwości wyboru i więc, że zgłasza się do Państwa pacjent. Jak wygląda jego droga od pierwszego kontaktu do uzyskania pełnej sprawności wzroku?Najpierw rozmawia z konsultantką – omawiają problem, a pacjent wybiera pakiet usług, czyli dobiera rodzaj soczewki. Nie chodzi o dioptrię, ale o rodzaj – czyli to, o czym wspomniałem wcześniej: sferyczna czy asferyczna, jednoogniskowa czy inna itd. Konsultantka przygotowuje komplet dokumentów – umowę, zalecenia, opisy i informacje, ankiety do wypełnienia. Najistotniejszym dokumentem jest opinia lekarza internisty. Pacjent musi udać się z tym dokumentem do swojego lekarza rodzinnego, który wypisze, na jakie choroby leczy się pacjent oraz czy może być poddany zabiegowi z znieczuleniu miejscowym. Potrzebne jest również skierowanie na dostaje dokumenty mailem lub pocztą, wraz z informacją o terminie zabiegu oraz kwocie, jaką musi uregulować przed zabiegiem. Komplet dokumentów oddaje w klinice, gdy przyjedzie na zabieg. Po swoim przyjeździe pacjent przechodzi badanie wstępne w klinice – nie musi robić tego wcześniej i dowozić dodatkowej wygląda sam zabieg? Czy jest się czego bać?Nie, zabieg trwa zaledwie kilkanaście minut. Pacjent jest dokładnie poinformowany o jego przebiegu. Zabieg wykonuje się w znieczuleniu miejscowym. Usuwanie zaćmy przeprowadzane jest techniką fakoemulsyfikacji – wykonuje się minimalne cięcie o szerokości zaledwie 2,2 mm. Przez tak mały otwór wykonywana jest cała procedura wszczepienia nowej soczewki w miejsce zmętniałej. Dzięki temu proces gojenia i powrotu do sprawności jest znacznie po zabiegu?Po zabiegu nasi pacjenci mają zapewniony nocleg – a następnego dnia także śniadanie. Zabiegowi usunięcia zaćmy poddają się zazwyczaj osoby starsze, które musiały w dzień zabiegu dojechać do Ostrawy – odpoczynek jest więc jak najbardziej wskazany. Na drugi dzień po zabiegu pacjent przechodzi jeszcze badanie kontrolne, otrzymuje od nas krople do oczu wraz z zaleceniami oraz ochronne okulary przeciwsłoneczne. Potem jest odwożony do domu. W późniejszym okresie zapewniamy naszym pacjentom także bezpłatne kontrole. Jeśli tuż po zabiegu lub w trakcie badań kontrolnych lekarz odkryje jakiekolwiek nieprawidłowości, ma możliwość natychmiastowej reakcji – nie zostawiamy naszych pacjentów samych sobie, ale od razu zapewniamy im do odwiedzenia strony na której znaleźć można wszystkie szczegóły dotyczące zabiegu usuwania zaćmy w polskiej klinice w Czechach.
Rzadkim, ale możliwym powikłaniem nieleczonej zaćmy jest również tzw. ostry atak jaskry będący konsekwencją m.in. zwiększającego się wymiaru soczewki oraz wzrostu ciśnienia wewnątrzgałkowego. Stan ten objawia się nudnościami, wymiotami, bólem oka, głowy oraz wymaga jak najszybszego leczenia na ostrym dyżurze okulistycznym.
Polacy coraz chętniej leczą zaćmę w Czechach - wynika z najnowszych danych śląskiego oddziału NFZ. To efekt wejścia w życie ustawy o leczeniu transgranicznym, która refunduje część kosztów leczenia za granicą. Pacjenci zamiast czekać w kraju kilka lat na zabieg, wolą udać się do prywatnych klinik u południowych sąsiadów, gdzie w kolejce czeka się najwyżej miesiąc. - Ale leczenie ewentualnych powikłań spada na nasze barki - alarmuje część polskich 15 listopada, kiedy to zaczęła obowiązywać ustawa o leczeniu transgranicznym, do śląskiego oddziału Narodowego Funduszu Zdrowia wpłynęły 74 wnioski o refundacje leczenia za granicą. - 68 z nich dotyczy leczenia zaćmy - poinformowała Małgorzata Doros, rzeczniczka śląskiego z ustawą, pacjent uprawniony do publicznych świadczeń zdrowotnych w Polsce może otrzymać z Narodowego Funduszu Zdrowia zwrot kosztów planowanego leczenia w innym państwie Unii pięć lat - miesiącJak się okazuje, największym zainteresowaniem cieszą się u naszych południowych sąsiadów zabiegi usunięcia zaćmy, które poprawiają komfort życia i nie wymagają długiego pobytu w szpitalu. Sam zabieg, u pacjentów bez dodatkowych schorzeń, trwa 15 minut i kosztuje ok 2,5 tys. zł. NFZ finansuje nie więcej niż 2034 Rzeczywiście pacjentów z Polski jest coraz więcej, lich liczba wzrosła o ok. 30 proc. - przyznaje w rozmowie z TVN24 dr Pavel Stodulka, ordynator kliniki Gemini w czeskim Zlinie położonym o ok. 100 km od granicy z Polską. - W tym roku zoperowaliśmy ponad 1000 Polaków, a wszystkie terminy na styczeń mamy już zajęte - Katarzyna Michalska-Malecka, wojewódzki konsultant ds. okulistyki, zwraca uwagę na drugą stronę medalu. - Bo leczenie powikłań i kontynuacja leczenia pooperacyjnego odbywa się już w Polsce i to my ponosimy koszty - podkreśla w rozmowie z TVN24. Przyznaje, że co prawda na zabiegi zaćmy w województwie śląskim trzeba czekać od półtora do nawet trzech-pięciu lat, niemniej "są one wykonywane na co najmniej takim samym poziomie, jeśli nawet nie wyższym niż w Czechach".Limity NFZ- W Polsce można byłoby wykonywać więcej zabiegów na zaćmę, bo posiadamy odpowiedni sprzęt i kadrę, jednak na przeszkodzie stają obowiązujące limity NFZ - dodaje z kolei prof. Maria Formińska-Kapuścik, ordynator Oddziału Okulistyki Dziecięcej Samodzielnego Szpitala Klinicznego nr 5 w Katowicach. Zgadza się jednak, że rosnącym problemem w jej placówce są pacjenci z powikłaniami. - Tacy pacjenci już się do nas zgłaszają - śląskiego NFZ trafiły 64 wnioski o rekompensatę leczenia zaćmy. Czy w ciągu najbliższych miesięcy ta liczba drastycznie wzrośnie? Zdaniem Formińskiej-Kapuścik nie. - Bo najpierw trzeba samemu zapłacić za operację i pobyt, potem złożyć wniosek o refundację i jeszcze przejść weryfikację NFZ - chcielibyście nas zainteresować tematem związanym z Waszym regionem, pokazać go w niekonwencjonalny sposób - czekamy na Wasze sygnały/materiały. Piszcie na Kontakt24@ Autor: rf/kv / Źródło: TVN24 KatowiceŹródło zdjęcia głównego:
. n5g3uvcex0.pages.dev/70n5g3uvcex0.pages.dev/824n5g3uvcex0.pages.dev/30n5g3uvcex0.pages.dev/694n5g3uvcex0.pages.dev/242n5g3uvcex0.pages.dev/161n5g3uvcex0.pages.dev/896n5g3uvcex0.pages.dev/624n5g3uvcex0.pages.dev/204n5g3uvcex0.pages.dev/938n5g3uvcex0.pages.dev/799n5g3uvcex0.pages.dev/947n5g3uvcex0.pages.dev/932n5g3uvcex0.pages.dev/19n5g3uvcex0.pages.dev/196
operacja zaćmy w czechach nachod