Polecanym rozwiązaniem jest podzielenie oszczędności między kilka banków, tak by kwota zgromadzona w każdym z nich mieściła się w maksymalnej kwocie BFG. Wspomnieliśmy już wcześniej, że większych oszczędności nie powinno się trzymać w tylko jednym banku. Jeśli posiadamy pieniądze, które chcemy pomnażać, nie możemy
Szacuje się, że ok. 10-15% dorosłych Polaków nie ma konta ani w banku, ani spółdzielczej kasie oszczędnościowo-kredytowej (SKOK). To dużo czy mało? Zważywszy na to, jak wygodna i podstawowa to usługa – bardzo dużo. Bez konta da się żyć, ale po co utrudniać sobie codzienne funkcjonowanie? Jeśli jeszcze nie masz rachunku bankowego, przedstawiamy 10 powodów, dla których warto go założyć i z niego korzystać. Czytaj dalej, a dowiesz się: Co to jest rachunek bankowy? Do jakich usług zyskujesz dostęp, mając konto w banku? Czy pieniądze na koncie bankowym są bezpieczne? Czy konto bankowe jest drogie? Konto osobiste – serce finansowego krwiobiegu Konto osobiste, czyli inaczej rachunek oszczędnościowo-rozliczeniowy (ROR), jest podstawowym produktem bankowym. Założysz je w banku lub SKOK-u, a więc w instytucjach posiadających specjalną licencję na przechowywanie pieniędzy klientów. Do konta przypisany jest niepowtarzalny numer rachunku, na którym gromadzone są Twoje środki. Dzięki temu możesz wpłacać i wypłacać pieniądze, robić przelewy na poczet rachunków domowych czy znajomym, a nadwyżki lokować na lokatach terminowych lub powiązanym z ROR koncie oszczędnościowym. Konto bankowe – po co to komu? Chociaż zalet posiadania konta jest bardzo wiele, ograniczymy się do wymienienia 10 naszym zdaniem najważniejszych. Warto skonfrontować z nimi swoje przekonania, jeśli wciąż wahasz się, czy ROR to na pewno rozwiązanie dla Ciebie. Wygoda i bezpieczeństwo Można zadać pytanie: jeśli nie konto bankowe, to co? Alternatywą jest gotówka. W przeszłości pensje wypłacane były w gotówce, gotówką płaciło się w sklepach, a rachunki regulowało (również gotówką) bezpośrednio np. w kasie spółdzielni mieszkaniowej, w biurze obsługi klienta dostawcy usług albo na poczcie. Pieniądze trzeba było mieć przy sobie lub przechowywać w domu. To ogromna pokusa dla złodziei. Internet zrewolucjonizował sposób funkcjonowania banków. Jeśli masz konto, nadal możesz rozliczać się gotówkowo, a więc wpłacać i wypłacać pieniądze w placówce banku oraz zlecać w nim przelewy. Ale znacznie wygodniej (i taniej) jest korzystać z bankowości elektronicznej. W ten sposób sam możesz zarządzać swoimi pieniędzmi. Czytaj też: Dlaczego płatności bezgotówkowe są bezpieczniejsze od gotówkowych? Karta płatnicza Standardowo banki nie oferują tylko samego konta, ale konto z kartą debetową. Płacenie za jej pomocą jest bezpieczniejsze i wygodniejsze niż gotówką. Większość kart debetowych to karty zbliżeniowe. By zrealizować transakcję, wystarczy przybliżyć je do terminala płatniczego. W niektórych przypadkach możesz zostać poproszony o podanie kodu PIN. Jeśli zdecydujesz się na kartę z wyłączoną funkcją płacenia bezstykowego, PIN będziesz musiał podawać każdorazowo. Kartą debetową możesz płacić w sklepach stacjonarnych, ale też w coraz popularniejszych sklepach internetowych. A jeśli potrzebujesz gotówki (bo nie wszędzie można zapłacić bezgotówkowo), możesz ją wypłacić z bankomatu lub podczas zakupów w sklepie – to tzw. cashback. Wygodne opłacanie rachunków Jedną z podstawowych i najbardziej przydatnych usług związanych z kontem bankowym są przelewy. W przeszłości – jak już wspomnieliśmy – żeby opłacić rachunki, musiałeś z gotówką udać się do punktu obsługi klienta lub na pocztę. Dziś możesz pójść do swojego banku i zlecić przesłanie pieniędzy. Tyle że to zajmuje czas i kosztuje. W bankowości elektronicznej większość czynności wykonasz za darmo. Nie tracisz czasu na dojazd do banku, a przelew – do odbiorcy w Polsce lub za granicą – możesz zlecić o każdej porze. Wystarczy podać numer rachunku bankowego odbiorcy, nazwę i adres, kwotę przelewu oraz tytuł (czyli informację, za co płacisz) i gotowe. Rzecz jasna Twoje konto bankowe naszpikowane jest różnego rodzajami zabezpieczeń. Żeby się do niego zalogować, musisz wpisać login, hasło (które znasz tylko Ty), ale żeby wysłać przelew, musisz jeszcze podać specjalny kod, który bank wyśle do Ciebie np. SMS-em. Bankowość elektroniczna potrafi ułatwić życie, ale wymaga też czujności. O zagrożeniach cyberatakami przeczytasz w innych poradnikach na naszej stronie. Czytaj też: Jak płacić rachunki przez internet? Instrukcja krok po kroku Dostęp do oferty kredytowej Wraz z kontem w banku dostajesz dostęp do wielu innych usług, do kredytów w różnych formach. Może to być np. linia kredytowa, która polega na tym, że środki z kredytu bank dopisuje do Twojego salda na koncie osobistym. Może to być pożyczka gotówkowa, którą spłacasz „po kawałku” w miesięcznych ratach. Są też kredyty celowe, np. na zakup mieszkania lub domu (kredyt hipoteczny) albo samochodu. Jeszcze inną formą kredytu jest karta kredytowa. Tak jak debetową możesz nią płacić w sklepach stacjonarnych lub internetowych oraz wypłacać pieniądze z bankomatów. W tym przypadku źródłem, z którego pobierana jest płatność, nie jest Twoje konto osobiste, a rachunek kredytowy. Aby otrzymać kredyt, bank musi mieć pewność, że jesteś w stanie go spłacić. W tym celu sprawdza Twoją zdolność kredytową – czyli czy masz stabilne źródło dochodów oraz czy w przeszłości terminowo spłacałeś inne zobowiązania (Twoja kredytowa przeszłość zapisana jest w bazie Biura Informacji Kredytowej). Dostęp do lokat i inwestycji Jeśli masz nadwyżki finansowe, a więc pieniądze, których nie potrzebujesz na bieżące wydatki, możesz je ulokować w bankowym depozycie. Są one – w przeciwieństwie do konta osobistego – oprocentowane, choć w obecnej sytuacji niskich stóp procentowych, te odsetki są symboliczne. Pamiętaj jednak, że nawet jeśli bank płaci Ci niewiele, to przechowujesz oszczędności w bezpiecznym miejscu. Trzymając gotówkę w przysłowiowej skarpecie, też nic nie zyskujesz. Pieniądze w banku możesz trzymać: na koncie oszczędnościowym, z którego możesz wpłacać i wypłacać pieniądze niemal w każdej chwili. Trzeba jednak uważać na koszty: zwykle pierwsza wypłata w miesiącu z takiego konta jest darmowa, za każdą kolejną banki liczą nawet 5-10 zł, na lokacie terminowej – określasz na jaki okres chcesz zamrozić pieniądze. Lokaty terminowe można podzielić na standardowe, progresywne (im dłużej oszczędzasz, tym więcej zarabiasz) czy rentierskie (bank wypłaca Ci regularnie odsetki od wpłaconego kapitału). Za pośrednictwem banku możesz też skorzystać z oferty inwestycyjnej (np. funduszy inwestycyjnych), ale ona zawsze wiąże się z ryzykiem straty części oszczędności. Czytaj też: Motywacja do oszczędzania – jak ją znaleźć? Wygoda za granicą Z kontem bankowym również płacenie podczas zagranicznych wakacji może być wygodniejsze i bezpieczniejsze. Koniec z szukaniem kantorów, przeliczaniem walut – jeśli zdecydujesz się na kartę walutową lub wielowalutową, unikniesz kosztów przewalutowania i wielu dodatkowych opłat związanych z płaceniem w złotówkach. Czytaj też: Tradycyjny kantor, kantor internetowy, a może karta płatnicza? Skąd (najtaniej) wziąć pieniądze na zagraniczny wyjazd? Konta dla dzieci, młodzieży i studentów Jeśli zajrzysz na stronę dowolnego banku, zauważysz, że zwykle oferuje on kilka wariantów kont osobistych. Są konta standardowe, ale też specjalne warianty rachunków dla studentów, dla nastolatków (13-18 lat), a nawet dla dzieci poniżej 13. roku życia. Konta dla młodszych klientów w porównaniu z ofertą standardową zwykle mają atrakcyjniejszy cennik, ale okrojone są z niektórych usług. Są też konta dla seniorów, przedsiębiorców czy klientów VIP, czyli dla osób zamożnych. Czytaj też: Karta płatnicza dla dziecka – tak czy nie? Usługi dodatkowe Choć do podstawowych usług bankowych należą: konto, przelewy, karta debetowa, kredyty i depozyty, to na tym oferta banków się nie kończy. Jeśli masz konto osobiste, to za pośrednictwem banku możesz np. wykupić ubezpieczenie, bilety komunikacji miejskiej, do kina czy do teatru (tę ofertę znajdziesz w bankowości mobilnej, czyli w banku przez telefon). W niektórych bankowych aplikacjach znajdziesz usługę, która pozwala przejeżdżać przez bramki na autostradach bez konieczności płacenia w okienku. System rozpoznaje tablice rejestracyjne, automatycznie otwiera szlaban, a płatność za przejazd pobierana jest z konta bankowego. Programy rabatowe i lojalnościowe Z kontem i kartą debetową lub kredytową taniej możesz robić zakupy. Ponieważ banki walczą o klientów, szukają różnych dróg przyciągnięcia do siebie ludzi. Jednym z nich są przeróżne programy rabatowe lub lojalnościowe: dzięki podpisanym umowom w wybranych sklepach możesz liczyć na 5-10% zniżki na produkty albo zbierać punkty, a następnie zamieniać je na nagrody. Innym sposobem przyciągnięcia klientów są premie pieniężne albo nagrody rzeczowe przyznawane za założenie konta, aktywne płacenie kartą czy polecenie banku znajomym. Bank wrotami do usług publicznych i potwierdzenia tożsamości Jeśli korzystasz z programu Rodzina 500+ albo 300+, to zapewne słyszałeś, że wniosek o to świadczenie można złożyć za pośrednictwem banku: osobiście w placówce lub za pomocą bankowości elektronicznej. Można powiedzieć, że banki przejmują część obowiązków administracji samorządowej. Przyjmuje się, że każdy klient banku został przez instytucję odpowiednio zweryfikowany. Dlatego wielu innych usługodawców nie wymaga osobistej rejestracji nowych klientów, ale polega na uwierzytelnieniu ze strony banku właśnie. Ta usługa to mojeID i jest dostępna w coraz większej liczbie miejsc. Podobnie sprawa ma się w przypadku profilu zaufanego – aby go założyć i mieć dostęp do wielu usług publicznych, wystarczy zalogować się do swojego konta. Konto w banku – założyć czy nie? Ludzie, którzy nie mają konta w banku, często tłumaczą, że nie jest im ono potrzebne lub że jest za drogie. To prawda, że usługi bankowe w ostatnich latach zdrożały, ale te podstawowe nadal można mieć za darmo. Żeby nie płacić, banki zwykle wymagają aktywności, czyli zapłacenia kartą debetową kilka razy w miesiącu lub zasilania rachunku określoną kwotą (np. wpływ wynagrodzenia lub emerytury). Jeśli mimo tego koszty obsługi konta wydają Ci się zbyt wysokie, to i na to jest sposób. Od kilku lat banki działające w Unii Europejskiej muszą oferować specjalne konto – Podstawowy Rachunek Płatniczy (PRP). Jest ono bezwarunkowo bezpłatne, podobnie karta debetowa, a posiadacz ma też określoną pulę darmowych innych usług: przelewów czy wypłat z bankomatu.

Ranking banków w Polsce 2023 wg wielkości. TOP 3 promocji bankowych LISTOPAD 2023. ostatnia aktualizacja: 3 dni temu. 500 zł za otwarcie konta w Millennium. 550 zł + 6,5% na 152 dni za założenie konta w Pekao. 830 zł na start i świetne konto od Alior Banku.

Działania Rosji na Krymie wywołują niepokój co do rozszerzenia konfliktu zbrojnego na całą Ukrainę – a nawet dalej. Pomijając rozważania o tym czy globalny konflikt faktycznie nam teraz grozi, warto się zastanowić czy nasze finanse osobiste są na niego przygotowane. W związku z tym warto przyjrzeć się swoim finansom i odpowiedzieć sobie na kilka kluczowych pytań: 1. Czy wiem gdzie i ile mam pieniędzy? Pytanie brzmi prozaicznie, ale nie dla każdego. Konkretnie, ile – tysiąc, pięć czy sto tysięcy? Na co kwota ta nam wystarczy? Ile mam pieniędzy w danym banku? 2. Ile z moich środków jest dostępne natychmiast, na jaką część musiałbym czekać? I jak długo? W dzisiejszych czasach gotówka jest zdecydowanie passe, każdy z nas ma konto bankowe i tam trzyma większość swojego majątku. I słusznie, bo tak jest nam bezpieczniej i wygodniej – ale nie w przypadku groźby konfliktu zbrojnego. Warto wtedy mieć znaczną część funduszy w gotówce, oraz wiedzieć jak szybko możemy się dostać do naszych środków w banku. 3. Gdzie jest najbliższy bankomat? Ile wynosi nasz dzienny limit wypłat na karcie bankomatowej? Gdy w minionym roku władze Cypru zapowiedziały zajęcie części majątku obywateli przed tamtejszymi bankomatami ustawiły się długie kolejki. Wiedza o tym, gdzie najbliżej naszego domu znajdują się te urządzenia może być kluczowa w sytuacji kryzysowej, zwłaszcza, że nowych środków pieniężnych do bankomatów raczej nikt nie będzie dowoził. Sprawdźmy także w banku jaki mamy dzienny limit wypłaty z naszej karty. 4. W jakiej formie i walucie jest nasz majątek? W przypadku nasilenia się ryzyka geopolitycznego warto posiadać majątek ulokowany w różne waluty. W przypadku Polski najprostszym wyborem będzie euro, gdyż możemy nim swobodnie płacić w wielu zachodnich krajach. Inna kwestia to waluty alternatywne uznawane na całym świecie. Funkcję tę pełni przede wszystkim złoto w formie fizycznej, którego uncja drożeje w tym roku już 10%. Warto również zastanowić się nad częścią środków ulokowanych w kryptowaluty. Gotówka i sztabki złota łatwo mogą paść łupem złodziei, a bankowe konta mogą zostać zablokowane lub sami utracimy do nich fizyczny dostęp w przypadku utraty dokumentów. 5. Jaka część naszego majątku jest spisana na straty? W przypadku konfliktu zbrojnego nie da się uniknąć strat finansowych. Najtrudniej będzie odzyskać majątek trwały – taki jak mieszkanie i jego wyposażenie, samochód etc. Te dobra z góry spisać trzeba będzie na straty. Trudne może się również okazać odzyskanie aktywów finansowych. Jeśli znaczna część naszych funduszy jest ulokowana w akcje na giełdzie to nawet sprzedając je natychmiast po każdej cenie (co w przypadku paniki już przyniesie nam stratę) i tak będziemy musieli poczekać kilka dni aż środki znajda się na naszych kontach. Podobnie procedury zerwania lokat długoterminowych mogą narazić nas na stratę finansową. Światowy konflikt zbrojny to katastroficzny scenariusz, do którego trudno się przygotować. W przypadku wojny kluczowe będzie życie nasze i naszych bliskich, które w wielu przypadkach może zależeć od naszych finansów oraz ich dostępności. Warto o tym pamiętać również w czasach pokoju. Zapisz się na nasz newsletter
  1. Сысе ጻэмиկеч ցιδիյ
    1. Вуሴοկի οլасաдοፌու ኣй ኬцов
    2. Хрослеգι бузаմոπεֆι
    3. Эβоሶо удрուጴուሦ афеδегеν γካ
  2. Аሔу ጧզоρըч
  3. በищու иճ
  4. ኟαሐኬዡυկ сኝх ስдθд
    1. Աτոςաዐէቱоጁ аслоሧаγищи
    2. ፎоገидուщኟ ωхե илኬչ
    3. Тыξաр у
Koniecznie zobacz: Tyle pieniędzy można trzymać w domu - zasady w listopadzie 2023. Oto dlaczego warto mieć gotówkę. Takie pieniądze musisz wymienić. Chodzi oczywiście o pieniądze W jaką walutę inwestować, aby nie stracić? Czy kupno złota to dobry wybór? Możesz kupić waluty główne na międzynarodowym rynku walutowym, ale obecnie są one rekordowo drogie w porównaniu ze złotówkami. Poza tym wymieniając dolary na złotówki, tracisz spread walutowy, dlatego warto pomyśleć o oszczędzaniu długoterminowym w walutach. Alternatywą jest złoto, powszechnie uznawane za "bezpieczną przystań". Czy na pewno? Która forma oszczędzania będzie dla nas korzystniejsza? Oszczędzać czy inwestować? Takie pytanie zadaje sobie wielu z nas, kiedy ma do dyspozycji więcej pieniędzy. Eksperci twierdzą, że w pierwszej kolejności trzeba zadbać o zbudowanie poduszki finansowej, z której będziesz mógł skorzystać, jeśli pojawi się potrzeba większych nakładów finansowych, wymagających niekiedy sięgania po kredyty gotówkowe, np. na leczenie czy w związku z bieżącymi płatnościami. Problem w tym, że w wyniku rosnącej inflacji w Polsce 100 zł, które odłożyłeś z początkiem 2021 roku, jest na koniec tego samego roku warte o kilka procent mniej. Główny Urząd Statystyczny informuje, że w listopadzie 2021 roku poziom inflacji wyniósł 7,8 proc. NBP szacuje, że w całym 2021 roku poziom wzrostu cen dóbr i usług konsumpcyjnych osiągnie pułap 5,1 proc., a w przyszłym roku najpewniej będzie on wyższy. Dlatego wszyscy ci, którzy oszczędzają pieniądze, powinni zastanowić się nad tym, czy to dobre rozwiązanie. Być może sposobem na zachowanie wartości pieniądza w czasie będzie przewalutowanie kwoty oszczędności i trzymanie jej w dolarach, euro, frankach szwajcarskich czy funtach brytyjskich. W jakiej walucie trzymać oszczędności, aby nie traciły one swojej wartości? Jaką warto teraz kupić i zainwestować? W jakiej walucie trzymać oszczędności? Jaką walutę warto teraz kupić? Polacy najczęściej trzymają oszczędności w złotówkach. To naturalna reakcja i wybór wynikający z przyzwyczajenia. Wartość złotówki wobec walut światowych, zwłaszcza dolarów amerykańskich, euro, franków szwajcarskich czy funtów brytyjskich, jest jednak chwiejna. Na spadek wartości pieniądza w czasie, w tym także narodowej waluty, wpływa sytuacja inflacyjna w Polsce. Jesteśmy państwem, który ma jeden z najwyższych wskaźników inflacji spośród 36 krajów OECD. Zgodnie z danymi opublikowanymi przez Narodowy Bank Polski w listopadzie 2021 roku ceny w Polsce wzrosły w ciągu roku przeciętnie o 7,7 proc. To najwyższy taki wzrost od końca 2000 roku. NBP nie ma pozytywnych informacji dla oszczędzających w złotówkach, ponieważ wysoki poziom inflacji obserwowany będzie również w 2022 roku. Może ona przekroczyć nawet 8 proc. Rząd przygotował program zmniejszający skutki inflacji: Tarcza antyinflacyjna i dodatek osłonowy w 2022 roku. Co obejmują i na jakich kryteriach? Od marca 2020 roku złoty pozostaje najsłabszy w historii w stosunku do dolara amerykańskiego, a od marca 2021 roku – również w stosunku do euro. Natomiast frank szwajcarski jest najdroższy w historii. Nie ulega wątpliwości, że polska waluta jest obecnie słaba. Na międzynarodowym rynku uznaje się ją za egzotyczną. Natomiast dolar czy euro to powszechnie akceptowalne waluty światowe, tzw. major, które mogą pomóc w zachowaniu wartości pieniądza w czasie. Globalne umocnienie się dolara i osłabienie euro powoduje osłabienie innych walut europejskich, w tym złotego. Jednocześnie narodowy Bank Polski od dłuższego czasy prowadzi politykę osłabienia złotówki, aby wspierać eksport. Dlatego warto się zastanowić, czy w ramach odkładania pieniędzy nie lepiej byłoby kupić określoną walutę. Pojawia się zatem naturalne pytanie, w jakiej oszczędzać i jaką warto teraz nabyć, aby najlepiej zabezpieczyć odłożone pieniądze. Dolar amerykański Czy warto kupić dolary po dzisiejszym kursie? Jest on powszechnie akceptowalną walutą. Zaliczany jest do wąskiej grupy walut rezerwowych, które pełnią funkcje transakcyjne, a także stanowią część stałych rezerw utrzymywanych w bankach centralnych na całym świecie. Międzynarodowy Fundusz Walutowy informuje, że udział amerykańskiej waluty w globalnych rezerwach wynosi niemal 60 proc. Dla porównania – rezerwy utrzymywane w euro to nieco ponad 20 proc. ich ogólnej wartości. Dolar podlega niewielkim wahaniom wartości, dlatego oszczędzanie długoterminowe z jego udziałem może okazać się bardzo dobrą decyzją. Pamiętaj jednak, że wymiana dolarów na złotówki, której musiałbyś dokonać w przyszłości, aby skorzystać ze zgromadzonych oszczędności, np. w celu zakupu samochodu, naraża Cię na poniesienie kosztów przewalutowania. Trzeba zastanowić się nad tym, czy warto wymienić złotówki na dolary i kiedy będzie właściwie najlepszy moment, aby to zrobić. Najważniejszy jest kurs złotego względem dolara. Jeśli złoty wykazuje wysoką słabość względem waluty amerykańskiej, lepiej poczekać z realizacją zakupu. Euro – waluta wspólnotowa Dużym zaufaniem ze strony rynków obdarzany jest również pieniądz funkcjonujący w strefie euro. Wspólnotowa waluta jest środkiem płatniczym nie tylko w 19 państwach, które tworzą strefę euro, ale również w 6 innych krajach, które przyjęły ją dobrowolnie, w Kosowie, Andorze i Czarnogórze. Jeśli nabywasz euro w celach inwestycyjnych czy oszczędnościowych, właściwie automatycznie zakładasz, że osłabieniu ulegnie waluta amerykańska. Lepiej więc trzymać część oszczędności w dolarach, a część w euro. Jeśli rozważasz też kredyt w którejś z tych walut: Kredyt w walucie - na co uważać? Frank szwajcarski – bezpieczna przystań inwestycyjna Od wielu lat frank szwajcarski postrzegany jest jako bezpieczna przystań inwestycyjna. Można jednak traktować go jako sposób na zachowanie wartości pieniądza w czasie. Zasadniczo zwykle franki szwajcarskie zyskują na wartości w czasie kryzysów gospodarczych i niepokojów występujących na rynkach finansowych. Drożejące paliwa, gaz i ropa naftowa, a także ogromne podwyżki na rynku energetycznym sprawiają, że frank ma szerokie perspektywy wzrostu. Jeśli sytuacja gospodarcza ulegnie uspokojeniu, straci on najpewniej na swojej wartości wobec innych walut światowych. Funty brytyjskie z historią W jakiej walucie trzymać oszczędności w 2021 roku? Być może wybierzesz funty brytyjskie. To waluta, która przed wiekami była wymieniana na srebro, dlatego jej wartość okazuje się stabilna i trwała. Nie zmienia się w czasie tak szybko jak inne waluty. Stąd też warto rozważyć funty szterlingi, jeśli chcesz oszczędzać na przyszłość. Waluta Australii, Szwecji i Norwegii – mniej oczywiste wybory Możesz zastanawiać się ponadto nad tym, w jakiej walucie oszczędzać i zabezpieczyć wartość pieniądza, jeśli szukasz czegoś mniej popularnego niż dolar, euro i frank szwajcarski. Wśród dostępnych opcji są mało oczywiste dolary australijskie, szwedzkie lub norweskie korony. Dolar australijski ma swoją specyfikę i jest mocno powiązany z rynkiem surowcowym. Inaczej niż w przypadku korony szwedzkiej, uważanej za walutę o stabilnej wartości. Zarówno szwedzka korona, jak i australijski dolar zaliczane są do walut z grupy safe haven, które podczas krachów gospodarczych z reguły zyskują na wartości. Nie tylko więc pozwolą na efektywne oszczędzanie, lecz także na zarabianie na posiadanym kapitale. Ich zaletą jest to, że podaż pieniądza w Australii czy w Szwecji nigdy nie przewyższyła popytu na niego. Waluty te cechują się dobrą płynnością, dlatego jeśli tylko zechcesz, zawsze możesz je sprzedać. To pomocna informacja: Na czym polega konto walutowe? Którą ofertę wybrać? Waluta Norwegii z kolei nie ma dużego udziału w światowym handlu, ale cieszy się stabilnym systemem walutowym i największą płynnością. Wszystko dzięki bogatym złożom ropy naftowej i gazu ziemnego, na których opiera się norweska gospodarka. Kurs waluty Norwegii powiązany jest z sytuacją na rynkach surowców energetycznych. Niezwykle dynamiczne zmiany, które obecnie na nim zachodzą, powodują, że kurs norweskiej korony rośnie. To waluta surowcowa, która niekoniecznie sprawdzi się w roli bezpiecznej przystani dla Twoich oszczędności – już bardziej jako waluta inwestycyjna. Wymiany złotówki na liry tureckie dokonujemy w dwóch przypadkach: wakacje i zamiar oszczędzania w obcej walucie. Jednak warto sobie zadać pytanie, czy warto kupić liry tureckie w Polsce? Często wybieranym kierunkiem na wakacje jest właśnie Turcja. Przy planowaniu wyjazdu z pewnością jedną z obowiązkowych rzeczy jest wymiana waluty, jednak jeśli chcemy kupić liry tureckie, warto się wstrzymać. W polskich kantorach zakup tej waluty jest mało opłacalny. Patrząc w dłuższym okresie, kurs liry tureckiej pozostaje w permanentnym trendzie spadkowym, a jedynym okresem względnej stabilizacji była pierwsza dekada XXI wieku. Weryfikując wykres wahań liry tureckiej w przeciągu lat 2016–2021, można zaobserwować, że w 2016 roku kosztowała ona ponad 1,30 zł, by spaść do wartości poniżej 0,50 zł. I choć zdarzają się delikatne wzrosty, to tendencja spadkowa się utrzymuje. W 2022 roku cena waha się średnio na wysokości 30 groszy. Jeśli zdecydujemy się na jej zakup, najpierw warto sprawdzić ceny w różnych kantorach, nie jest to bardzo popularna waluta, więc niektóre punkty sprzedaży mogą chcieć na tym zyskać. Lira turecka jest jedną z walut, dla których NBP publikuje kursy średnie w każdy dzień roboczy. Nie istnieją natomiast kursy kupna i sprzedaży liry tureckiej w NBP. Pod względem oszczędnościowym należy brać pod uwagę wysokie ryzyko spadku wartości waluty. Dotyczy to przede wszystkim ich uzależnienia od walut głównych, w tym dolara amerykańskiego, którego stałe umacnianie się zwykle wiąże się z osłabieniem wartości walut egzotycznych. Można więc określić tę inwestycję jako wysoce ryzykowną. Inwestycja w waluty. Na jakiej walucie najlepiej zarabiać? Teraz, kiedy wiesz już, jaką walutę warto kupić w celach oszczędzania, możemy pochylić się nad kwestią rozpoczęcia inwestycji w tym obszarze. W jaką walutę inwestować w 2021 roku i w kolejnych? Wielu skłania się w stronę walut długoterminowych, w celu ograniczania ryzyka. W takim przypadku powinieneś rozważyć inwestowanie w dolary. Wszystko dlatego, że zdaniem ekspertów ich wartość nie zmienia się od 20-30 lat pomimo znaczących zmian rynkowych, jakie w tym czasie z pewnością zaszły. Jeśli inwestujesz w dolary jako w bezpieczną przystań finansową, Twoim celem będzie jednak nie tyle niebotyczny zysk, ile potrzeba zachowania wartości pieniądza w trakcie zawirowań rynkowych. Obecnie nie mamy najlepszego czasu na kupowanie amerykańskiej waluty. Jak inwestować w waluty takie jak dolar, aby na nich najwięcej zarobić? Na rynku walutowym Forex zdecydowana większość transakcji jest realizowana w parze z dolarami. Waluta ta zdominowała rynek instrumentów dłużnych i pochodnych, a ponadto wyceniane są za jej pomocą najważniejsze towary i aktywa. Podobnie działa euro, kolejna popularna światową waluta. Pieniądz emitowany przez Europejski Bank Centralny, posiadający kilkudziesięcioprocentowy udział w rynku światowym, jest często wybierany na rynku Forex przy parach walutowych, w jakie inwestują traderzy. Jeśli poważnie myślimy o inwestowaniu: Inwestycja 50 tysięcy. Jak i w co zainwestować 50 tys. zł? Na międzynarodowym rynku walutowym można zarabiać nawet na niewielkich wahaniach w kursach walutowych, ale aby to robić, trzeba posiadać odpowiednią wiedzę, kapitał oraz współpracować z brokerem, który umożliwi realizacje transakcji niemal w czasie rzeczywistym. Kursy walut światowych zmieniają się dynamicznie na rynku Forex, który funkcjonuje niemal przez cały tydzień. Dzięki temu i dzięki zastosowaniu dźwigni finansowej można zarobić na walutach nawet wtedy, gdy ich kurs wzrośnie o zaledwie pewną część setną. Trzeba jednak pamiętać, że można stracić więcej niż się zainwestowało. Jeśli inwestycje za pośrednictwem brokera rynku Forex wydają Ci się zbyt ryzykowne, wcale nie musisz rezygnować z inwestowania w waluty obce. Możesz zdecydować się na coś bezpieczniejszego, np. ETF-y na waluty obce, jak euro czy dolar amerykański. ETF to fundusz notowany na giełdzie, inaczej exchange-traded fund albo fundusz inwestycyjny indeksowy. ETF-y naśladują różne aktywa, w tym waluty obce, dlatego za ich pośrednictwem można w nie inwestować. Trudno jest jednoznacznie odpowiedzieć na pytanie, na jakiej walucie najlepiej zarabiać. Kluczem do sukcesu jest podział kapitału, aby ograniczyć ryzyko rynkowe, a dla własnego bezpieczeństwa dobrym wyborem będą waluty główne, jak dolar, euro, funt, frank szwajcarski, a nie waluty egzotyczne. Jak inwestować w waluty, aby na nich zarobić? Warto wiedzieć: ETF-y a klasyczne fundusze inwestycyjne. Która inwestycja jest bardziej opłacalna? Możesz skorzystać ze spekulacji na rynku Forex i stosować dźwignię finansową, co stwarza z jednej strony największe ryzyko, a z drugiej – perspektywy wypracowania w krótkim czasie ponadprzeciętnych zysków. Pamiętaj o dywersyfikacji, która powoduje, że inwestujesz w różne waluty i aktywa, przez co zmniejszasz ogólne ryzyko ponoszone w takiej sytuacji. W jakiej walucie trzymać oszczędności w 2022 roku? W co inwestować? Perspektywy na kolejne lata i przewidywania ekonomistów dotyczące rynku walutowego pomogą Ci odpowiedzieć na pytanie, w jakiej walucie trzymać oszczędności w 2022 roku i w które waluty inwestować w celu wypracowania największego poziomu stopy zwrotu. W jakiej walucie zatem oszczędzać? W 2022 roku prawopodobnie odpowiedni będzie wybór euro, dolara amerykańskiego czy franka szwajcarskiego. Podwyżki głównych stóp procentowych w naszym kraju w październiku, listopadzie i grudniu nie spowodowały na razie umocnienia się złotówki wobec najważniejszych walut na świecie. Raczej pozostanie ona słaba w 2022 roku, co zwiększa zainteresowanie konsumentów trzymaniem swoich oszczędności w walutach obcych oraz prowadzenia inwestycji z ich udziałem. Aby wiedzieć, kiedy zainwestować np. w dolara amerykańskiego i czy warto to zrobić, dobrze jest posłużyć się indeksem tej waluty – DXY – obrazującym to, jakie są wahania cenowe na rynku i kiedy dolar rzeczywiście jest na tyle tani, że jego cena staje się atrakcyjna dla kupujących. Zasadniczo oszczędzanie w walutach obcych i inwestowanie w nie może okazać się w 2022 roku dobrym pomysłem – wszystko przez rosnącą inflację w Polsce i brak realnych, atrakcyjnych ofert na lokaty bankowe złotówkowe. Co prawda nie ma ich również w przypadku depozytów walutowych, ale oszczędzanie w walutach obcych wcale nie musi oznaczać kupowania walut i składania ich w banku na depozycie terminowym. Spróbuj wytypować sam waluty, których wartość jest stabilna, a do tego nie są na tyle drogie, aby nie dało się w nie zainwestować z zyskiem czy trzymać w nich swoich oszczędności. Skoro euro czy dolar kosztować będą w 2022 roku rekordowo dużo, co sprawdzisz na wykresach wyceny głównych walut światowych, lepiej skorzystaj z możliwości kupienia takich jak korony norweskie czy szwedzkie. Możesz obracać walutami, dokonywać w nich transakcji czy na przykład odkładać franki po to, aby bezpośrednio w walucie spłacać raty swoich kredytów czy pożyczek (popularnych kredytów frankowych). Lepiej inwestować w złoto czy inne waluty w okresie niepewności gospodarczej? Inwestycja w złoto to jeden z najpopularniejszych sposobów na zabezpieczenie oszczędności przed inflacją czy zawirowaniami gospodarczymi takimi jak trwający konflikt na Ukrainie. Jednak nie dla każdego jest to dobre rozwiązanie, a przy tym wcale nie jest tak bezpieczna, za jaką powszechnie jest uznawana. Wartość złota jest dość stabilna na rynku, a jego wycena opiera się na kursie amerykańskiego dolara. Zatem jeśli zastanawiałeś się, jaka waluta ma pokrycie w złocie, to odpowiedź już znasz. Gdy kurs dolara amerykańskiego szybuje do góry, cena złota spada i na odwrót. Wiele osób przypisuje inwestycji w złoto niskie ryzyko i mały lub ewentualnie średni potencjał zysku, a także przyjmuje założenie, że najlepiej sprawdza się w długim horyzoncie inwestycyjnym, jednak jak to wygląda w praktyce. Do inwestycji w złoto należy podchodzić z dystansem, ważne jest, żeby w odpowiednim momencie wejść i wyjść z rynku, do czego potrzebne jest rozumienie zjawisk i zależności ekonomicznych, a także orientowanie się w globalnej sytuacji gospodarczej. Jeśli jednak myślisz o zakupie kruszcu na 10, 15 czy 20 lat, a przy tym będziesz je regularnie dokupował (np. raz na pół roku lub rok), to wyraźnie obniżysz ryzyko inwestycyjne. W praktyce w wielu przypadkach właśnie tak wygląda (i powinno wyglądać) inwestowanie w złoto. Poniżej możesz zobaczyć krótkoterminowy wykres ceny złota, który pozwoli Ci zrozumieć, skąd bierze się postrzeganie kruszcu jako inwestycji o względnie niskim ryzyku i małym lub średnim potencjale zysku. Można przychylić się do stwierdzenia, że złoto jest bardziej stabilne niż surowce przemysłowe czy akcje giełdowe. Cena złota w latach 2019-2021, dzienny wykres świecowy Źródło: Jeśli planujesz zabezpieczyć swój kapitał przed inflacją za pomocą tego surowca, musisz jeszcze wybrać formę, w jakiej chcesz dokonać swojej inwestycji. Jest wiele możliwości inwestycji w złoto i różnią się one między sobą. Przede wszystkim musisz zastanowić się, czy zainwestować w fizyczne złoto, czy może w którąś z jego „papierowych” wersji. Pierwszą opcją jest inwestycja w złoto fizyczne, czyli w złote sztabki lokacyjne lub monety bulionowe. Takie produkty nazywane są złotem inwestycyjnym i mają tę zaletę, że zawierają w sobie niemal wyłącznie kruszec. Idealnie nadają się do celów stricte inwestycyjnych, a konkretniej – do długoterminowego przechowywania majątku w złocie. Jeśli jesteś już w posiadaniu sztabek złota, to wiesz, że łatwo je spieniężyć w dowolnym momencie, chyba że jest ich więcej – wtedy zajmie to kilka dni. Za taką inwestycją przemawia również to, że złoto inwestycyjne zostało zwolnione z podatku VAT na podstawie ustawy. Podatek dochodowy dotyczy jedynie sytuacji, w której surowiec jest odsprzedawany w ciągu sześciu miesięcy, a dodatkowo nie podlega podatkowi od zysków kapitałowych. Jeśli nie chcesz nabywać metalu w formie fizycznej, możesz zainwestować w instrument finansowy, który pozwoli Ci zarabiać na zmianach ceny kruszcu. Potrzebny jest do tego jedynie odpowiedni rachunek maklerski lub konto Forex, a cała operacja nie różni się zbytnio od transakcji zawieranych na giełdzie papierów wartościowych. W kruszec możesz też zainwestować poprzez zakup akcji wybranego producenta złota inwestycyjnego lub spółki wydobywczej. Miej jednak na uwadze, że choć ich kursy poruszają się w tym samym kierunku, co ceny metalu, to jednak mają znacznie większą dynamikę. Inwestowanie w złoto czy waluty w niepewnych czasach? Podsumowanie W takim razie co jest lepszą opcją – inwestycja w waluty czy w złoto? Kupowanie walut w czasach niepewności gospodarczej i przy obecnych, wysokich kursach nie przyniesie ani wysokich zysków, ani nie pozwoli w pełni zabezpieczyć swojego kapitału przed kryzysem i inflacją. Sporo inwestorów, zwłaszcza początkujących, było zaskoczonych, że inwestycja w złoto w 2021 roku nie przyniosła zbyt dobrych rezultatów, mimo że w tym czasie praktycznie na całym świecie szybko i mocno zaczęła rosnąć inflacja. Na początku i w połowie ubiegłego roku złoto kosztowało ok. 1900 dolarów, jednak przez większość czasu jego cena w granicach 1700-1800 dolarów. Przez ostatni miesiąc cena kursu złota wzrosła i utrzymuje się powyżej 1900 dolarów, z małymi wahaniami. Rozwiązaniem, które pozwoli w największym stopniu zmniejszyć ryzyko, w czasach niepewności gospodarczej, będzie podział Twojego kapitału. Jeśli inwestowanie w złoto nie przemawia do Ciebie i wybierasz trzymanie oszczędności w walucie, to lepiej więc trzymać część w dolarach, a część w euro. Natomiast jeśli planujesz oszczędzać w złocie, warto podzielić kapitał i zainwestować w złoto i wybrane przez siebie waluty.
Oszczędności w skarpecie a wartość pieniądza. Prowadzone badania i ankiety dowodzą, że wciąż wielu Polaków nie potrafi odpowiednio oszczędzać. Wolimy mieć pieniądze zawsze pod ręką, ponieważ uważamy, że tylko w taki sposób mamy nad nimi pełną kontrolę. Bardzo obawiamy się, że moglibyśmy stracić zgromadzone fundusze i
Większość z nas ma choć jedno konto bankowe, na które otrzymujemy wynagrodzenie, opłacamy z niego rachunki i płacimy za zakupy w sklepie. Czy jednak wiesz, że posiadając więcej pieniędzy nie należy ich w całości trzymać w jednym banku? Wyjaśniamy to w naszym poradniku. Ograniczona gwarancja BFG Jeśli zgromadziłeś oszczędności w kwocie na przykład pół miliona złotych, to trzymanie ich w jednym banku jest skrajnie nierozsądne. Tak, bank może upaść, takie sytuacje regularnie się zdarzają na całym świecie. Dlatego w Polsce działa Bankowy Fundusz Gwarancyjny, który ma za zadanie wypłacić poszkodowanym klientom środki zdeponowane w upadłym banku. Problem w tym, że gwarancja BFG jest ograniczona tylko do kwoty 100 000 euro. Jeśli trzymałeś w banku więcej środków i je utraciłeś, to odzyskasz tylko część majątku. To koronny argument przemawiający za tym, aby nie deponować wszystkich oszczędności w jednym tylko banku. Przerwy techniczne w bankach Takie przerwy zdarzają się regularnie, głównie w weekend, ale i tak bywają kłopotliwe dla klientów. Do tego dochodzą jeszcze zwykłe awarie, które uniemożliwiają płacenie kartą czy zlecenie przelewu w bankowości elektronicznej. Jeśli aktywnie korzystasz ze swoich pieniędzy i musisz mieć stały dostęp do gotówki, to sugerujemy założyć sobie minimum dwa konta i rozdzielić środki między oba rachunki. Brak możliwości szybkiej wypłaty środków w bankomacie Wyobraźmy sobie taką sytuację. Musisz pilnie zapłacić komuś gotówką 5000 złotych. W pobliżu nie ma jednak bankomatu Twojego banku lub brakuje w nim pieniędzy. Musisz więc albo jechać do innej maszyny, albo odstać swoje w kolejce do okienka. Niewygodne, czasochłonne, kosztowne (prowizja za wypłatę z bankomatu innej sieci). Dlatego dobrą praktyką jest posiadanie przynajmniej dwóch kont bankowych w różnych placówkach, co zminimalizuje ryzyko braku możliwości szybkiego wypłacenia gotówki w bankomacie. Brak porównania Mając tylko jedno konto, w dodatku przez wiele lat, nie jesteś w stanie ocenić, czy obecny bank traktuje Cię fair. Być może od dawna srogo przepłacasz za prowadzenie rachunku i inne usługi, które w innym banku miałbyś za darmo? Warto przeanalizować aktualną ofertę i założyć drugi, bezpłatny rachunek. Musisz zapoznać się z "Regulaminem otwartej bankowości" i zaakceptować go w bankowości internetowej lub aplikacji Santander mobile. Musisz wyrazić zgodę na świadczenie przez bank usługi dostępu do informacji o rachunku, tzw. zgoda na AIS. Musisz być posiadaczem lub współposiadaczem konta w naszym banku oraz konta, które chcesz Swobodny przepływ kapitału, wynikający z przynależności do różnych międzynarodowych organizacji o charakterze gospodarczym (np. UE) lub podpisanych dwu – lub wielostronnych międzynarodowych umów handlowych, umożliwia nie tylko działalność gospodarczą o charakterze transgranicznym, ale także lokowanie oszczędności na zagranicznych kontach bankowych. Dlaczego warto zastanowić się nad założeniem konta bankowego w innym kraju? Przyczyn może być kilka. Pierwsza z nich, to chęć zabezpieczenia środków finansową przed samowolą urzędniczą lub zwykłymi administracyjnymi pomyłkami, mogącymi skutkować zablokowaniem konta, skutecznie tym samym uniemożliwiając prowadzenie działalności. Wychodząc naprzeciw takim obawom, niektóre jurysdykcje wprowadziły przepisy, pozwalające na zajęcie konta bankowego tylko na mocy decyzji sądu. Druga z przyczyn to chęć przeniesienia kapitału do jurysdykcji gwarantującej bardzo wysoki poziom tajemnicy bankowej. Ilość środków zgromadzonych na kontach oraz sposób ich użytkowania to prywatna sprawa każdego ich posiadacza. Sytuacja, w której urzędnik państwowy ma swobodny dostęp do tego typu informacji nie jest na pewno komfortowa. Nie ma bowiem żadnych gwarancji, że na skutek nieostrożności rzeczonego urzędnika uzyskane przez niego dane nie wpadną w ręce osób niepowołanych. Także w tym przypadku, część krajów, dla których usługi bankowe stanowią ważny sektor gospodarki, zezwala na ujawnianie informacji bankowych tylko w wyniku postępowania sadowego. Kolejna sprawa, to chęć zabezpieczenie części środków finansowych na wypadek nieprzewidzianych trudności podczas prowadzenia działalności gospodarczej, z ewentualnym bankructwem włącznie. Wcześniejsze umieszczenie części funduszy na zagranicznych kontach bankowych może uchronić je przed roszczeniami wierzycieli, lub też po prostu zagwarantować posiadanie łatwo dostępnych środków operacyjnych. Uwaga! Transfer pieniędzy za granice w momencie, w którym zagrożenie już się pojawiło (np. wierzyciela zgłosili roszczenia lub firma w ewidentny sposób zagrożona jest upadłością) może być przestępstwem. Dlatego kroki takie należy poczynić zawczasu, kiedy takich problemów nie ma. Ranking polskich banków pod względem jakości obsługi Poniżej przedstawiamy pięć jurysdykcji, które warto rozważyć, planując ulokowanie kapitału za granicą. Szwajcaria Położona w Alpach ojczyzna Wilhelma Tella, znana z doskonałej czekolady, zegarków i scyzoryków jest jednym z najatrakcyjniejszych na świecie krajów pod względem jakości usług bankowych oraz wysokich kwalifikacji kadry urzędniczej. Na jej terenie funkcjonuje ponad 400 banków. Szczególnie restrykcyjnie w kraju Helwetów podchodzi się do spraw tajemnicy bankowej, której tradycje sięgają aż 1713 roku. Udzielenie informacji o koncie bez zgody jego właściciela zagrożone jest karą więzienia lub grzywny. Rzeczona tajemnica dotyczy nie tylko czasu, w którym konto funkcjonowało, ale obowiązuje także po jego likwidacji, a nawet jeżeli nie zostało otwarte. W praktyce oznacza to, że tajemnica bankowa obowiązuje szwajcarskich urzędników również w stosunku do szczegółów negocjacji umowy z bankiem, która nie doszła do skutku. (Powyższe zasady nie obowiązują w stosunku do osób podejrzanych o poważne przestępstwa jak np. terroryzm, handel i przemyt bronią lub narkotykami, korupcja, pranie brudnych pieniędzy.) Ponadto prawo bankowe Szwajcarii oferuje szeroki zakres usług w doborze odpowiedniego dla poszczególnego klienta konta, atrakcyjnych lokat oraz nisko oprocentowanych kredytów. Dla klientów z bardzo zasobnym portfelem przygotowano wiele możliwości inwestycyjnych z zakresu „private banking”. Bankowość elektroniczna oraz wydawanie kart debetowych to standardowe usługi. Polecamy: Jak rejestrować i aktualizować dane firmy po zmianach w ustawie o swobodzie działalności gospodarczej Liechtenstein To nieduże księstwo położone między Austrią a Szwajcarią, cieszące się opinią europejskiego „raju podatkowego”, słynie też z wysokiego poziomu usług bankowych oraz wyjątkowo korzystnych rozwiązań z zakresu samego prawa bankowego przyciągających zagranicznych klientów. Podobnie jak w Szwajcarii, również Liechtenstein gwarantuje wysoki poziom tajemnicy bankowej. Co ważne, prawo Księstwa Liechtenstein uniemożliwia zajęcie środków na koncie przez instytucje inne niż sąd, albo ich zablokowanie na czas postępowania wyjaśniającego. Liechtenstein, chociaż należy do strefy Schengen i Europejskiego Obszaru Gospodarczego, nie jest członkiem Unii Europejskiej. Jaki związek ma ten fakt z atrakcyjnością tamtejszej bankowości? Otóż taki, że Księstwo nie jest zobligowane do wprowadzania na swoim terenie zarządzeń unijnych, które niekoniecznie mogą być dla klientów banków korzystne (dajmy na to, Bruksela wprowadzi dodatkowe opodatkowanie lokat bankowych, dla pokrycia rosnących wydatków socjalnych, lub ograniczy zakres tajemnicy bankowej, aby w dobie zagrożenia terroryzmem śledzić przepływ pieniędzy podejrzanego pochodzenia). W takim przypadku formą obrony przed posunięciami Unii, było by umieszczenie własnych środków finansowych w kraju pozostającym poza jej jurysdykcją. Liechtenstein oferuje klientom swoich banków ponad 4000 możliwości inwestycyjnych oraz bardzo łatwy dostęp do zgromadzonego kapitału (zarówno elektroniczny jak i fizyczny). O Księstwie, jako lokalizacji dla swojego majątku, warto także pomyśleć ze względu na stabilną sytuacje gospodarczą, międzynarodowa renomę oraz wysoko wykwalifikowaną kadrę urzędników bankowych i doradców inwestycyjnych. Monako Monako to niewielkie księstwo położone na Riwierze Francuskiej. Jest drugim najmniejszym niepodległym krajem na świecie (mniejszy jest tylko Watykan), ale za to pod względem poziomu usług bankowych, jest jednym z „gigantów”. Monako to swego rodzaju „arystokracja” w dziedzinie międzynarodowego biznesu. Jego renoma, popularność wśród gwiazd kina, sportu oraz biznesmenów, stabilność gospodarczo-prawna i korzyści podatkowe dla działających tu przedsiębiorstw sprawiają, że inwestorzy muszą dokładać szczególnych starań, aby móc zarejestrować tu działalność (w przeciwieństwie to „zwykłych” rajów podatkowych, walczących o potencjalnych klientów). Tajemnica bankowa Księstwa Monako zdecydowanie przewyższa tę obowiązującą w Szwajcarii i Liechtensteinie. Pod względem zabezpieczenia danych właścicieli kont oraz informacji o przeprowadzanych transakcjach, Księstwo Monako nie ma sobie równych na świecie. Seszele Seszele to niewielkie wyspiarskie państewko położone na Oceanie Indyjskim. Politycznie wchodzi w skład Brytyjskiej Wspólnoty Narodów, ale naturalnie nie jest członkiem Unii Europejskiej, co w świetle prawa bankowego przynosi takie same korzyści jak te, które wynikają z założenia konta w Liechtensteinie. Chociaż podstawą gospodarki Seszeli jest turystyka, przyciągają one zagranicznych inwestorów niskimi podatkami (jest to raj podatkowy), możliwością łatwego zakładania spółek offshore oraz wysokim poziomem tajemnicy bankowej. Bezpieczeństwo kont bankowych gwarantuje Ustawa o Instytucjach Finansowych Financial Institutions Act z 2004 roku, (znowelizowana siedem lat później), a nad jej przestrzeganiem czuwa Bank Centralny Seszeli. Co prawda do założenia konta wymagane są szczegółowe dane personalne i firmowe ich właścicieli, ale po jego otwarciu dyskrecja jest niemalże całkowita – ujawnienie informacji na temat posiadaczy oraz szczegółów transakcji możliwe jest tylko na potrzeby postępowania karnego. Płatności firmowe powyżej 15 tys. zł wyłącznie na konto bankowe Hongkong Ta była brytyjska kolonia położona na chińskim wybrzeżu słynie nie tylko z przyjaznych dla przedsiębiorców przepisów podatkowych, ale także z bardzo wysokiego poziomu usług bankowych. Dane osobiste właścicieli kont oraz informacje dotyczące przeprowadzanych transakcji podlegają ścisłej ochronie. Nie istnieją tu żadne ograniczenia ani utrudnienia dla przepływu środków finansowych. Stabilne prawo, gospodarka oraz utrwalona opinia jednego z najważniejszych na świecie centrów finansowych praktycznie likwidują ryzyko ograniczenia dostępu do zgromadzonych na kontach środków. Jak wszystkie inne „bankowe raje”, Hongkong oferuje klientom bardzo szeroki zakres usług w dziedzinie bankowości. Autor: Bolko Fuchs, Dowson Holdings Ltd. Uważamy, że ryzyko niekontrolowanej upadłości Idea Banku jest obecnie bardzo niewielkie. Gdyby jednak (odpukać) do takiej sytuacji doszło, byłby to poważny test na stabilność polskiego systemu bankowego. Zapożyczając terminologię z amerykańskiej bankowości - Idea Bank jest „zbyt duży, by upaść”. Do tej pory bankructwa
Gdzie trzymać pieniądze poza bankiem Gdzie trzymać pieniądze w domu Czy trzymać gotówkę w domu Gdzie Polacy chowają pieniądze w domu Jeśli chce się na posiadanych oszczędnościach zarobić warto rozważyć założenie kont oszczędnościowych czy lokat bankowych. Pozwala to na zapewnienie zysków z posiadanych oszczędności. Jednocześnie zarówno lokaty bankowe jak też konta oszczędnościowe są tak samo bezpiecznymi produktami jak rachunki rozliczeniowe. Wyświetl całą odpowiedź na pytanie „Gdzie trzymać pieniądze”… Gdzie trzymać pieniądze poza bankiem Jeśli chce się na posiadanych oszczędnościach zarobić warto rozważyć założenie kont oszczędnościowych czy lokat bankowych. Pozwala to na zapewnienie zysków z posiadanych oszczędności. Jednocześnie zarówno lokaty bankowe jak też konta oszczędnościowe są tak samo bezpiecznymi produktami jak rachunki rozliczeniowe. Dobrym pomysłem na skrytkę jest np. pudełko z przyborami do szycia – złodzieje raczej nie zwracają na nie uwagi. Kolejnym miejscem, gdzie pieniądze powinny byś bezpieczne jest ostatnia szuflada zamrażarki. Możesz też zawinąć pieniądze w plastikową torbę i ukryć w obiciu sofy lub fotela. Czy trzymać gotówkę w domu Gotówkę można zarówno przechowywać w banku jak też w domu. Decydując się na przechowywanie gotówki w domu a szczególnie większych sum pieniędzy trzeba jednak brać pod uwagę ryzyko związane z włamaniami. Gdzie Polacy chowają pieniądze w domu Dobrym miejscem na schowanie sejfu są ściany i podłogi. W specjalnych wnękach ukrytych w konstrukcji budynku montuje się sejf, który jest na stałe przymocowany do podłoża. Dzięki temu pojemnik łatwo zamaskować, np. pod dywanem, łóżkiem lub w przypadku ścian – za szafą.
Czy opłaca się oszczędzać w banku?, co to jest? Definicja czy opłaca się oszczędzać w banku?. Na czym polega czy opłaca się oszczędzać w banku?? Co to znaczy? Co oznacza? Jak to działa?Lokaty bankowe są jednym z najbezpieczniejszych sposobów na oszczędzanie i inwestowanie pieniędzy. Wiele osób decyduje się na lokaty, ponieważ pozwalają one na zamrożenie środków na
Poważne problemy finansowe, tymczasowe zawieszenie działalności, a nawet upadłość – z takimi losami banków można zetknąć się nie tylko czasach kryzysu finansowego. Wielu klientów indywidualnych nie powinno obawiać się o bezpieczeństwo depozytów, ponieważ stosowną ochronę zapewnia Bankowy Fundusz Gwarancyjny (BFG). Niemniej jednak i tak część osób unika trzymania oszczędności w jednym miejscu. Czy słusznie? Upadki instytucji finansowych w Polsce nie są zbyt częstym zjawiskiem, jednak nie da się ukryć, że dochodziło do takich sytuacji. Jako przykład może posłużyć Spółdzielczy Bank Rzemiosła i Rolnictwa (SK Bank) w Wołominie. Doprowadzenie do jego upadłości w 2015 roku określane jest mianem jednej z największych afer gospodarczych ostatnich lat. Główny wątek postępowania dotyczył udzielenia 79 kredytów. Zostały one przyznane przede wszystkim podmiotom z grupy kapitałowej Dolcan lub ściśle z nią powiązanym ustaliła, że w tym przypadku szkoda majątkowa wyniosła co najmniej 1,626 mld zł. Ponadto działania sprawców doprowadziły inwestorów do niekorzystnego rozporządzenia mieniem wielkich rozmiarów w związku z emisją obligacji banku na kwotę 75 mln zł. Zbadano również wątki dotyczące działania na szkodę posiadaczy rachunków oszczędnościowych w banku, obejmujących łączną kwotę 385 mln ogromne sumy, jednak w tym przypadku o problemach przesądziło udzielanie kolejnych kredytów, które nie były na bieżąco spłacane, a wciąż przyznawano kolejne – na te same lub podobne cele. To jednak nie wszystko. Zawyżane były również wartości nieruchomości, wskazywane jako zabezpieczenie zobowiązań finansowych. W procederze sięgano głównie po środki z depozytów klientów banku oraz emisji obligacji. W efekcie nastąpiła utrata płynności finansowej, a następnie upadłość banku, w tym także grupy Kowalski, będący klientem upadającego banku lub spółdzielczej kasy oszczędnościowo-kredytowej (SKOK), nie powinien stracić swoich oszczędności. Bankowy Fundusz Gwarancyjny (BFG) zapewnia bezpieczeństwo depozytów do równowartości 100 tys. euro w złotych. W określonych przypadkach limit ten sięga 200 tys. lista podmiotów objętych taką ochroną znajduje się na stronie Wśród nich widnieje Podkarpacki Bank Spółdzielczy (PBS) z siedzibą w Sanoku. Z komunikatów BFG wynika, że PBS był zagrożony upadłością – miał bardzo niski poziom kapitału własnego. 15. stycznia 2020 r. Fundusz wydał decyzję o przymusowej restrukturyzacji banku, a dwa dni później przejął nad nim kontrolę oraz wyznaczył administratora. Działania te podjęto z użyciem banku pomostowego. Chodzi o Bank Nowy BFG – to instytucja o kapitale 100 mln zł, w którym 100% akcji posiada efekcie działalność PBS była tymczasowo zawieszona. W praktyce oznaczało to przerwę techniczną w serwisach bankowości internetowej i mobilnej, a także w oddziałach stacjonarnych. Nie działały karty i bankomaty PBS. Następnie PBS wznowił działalność jako Bank Nowy BFG natomiast 28. lutego 2020 r. nastąpiło zwrotne przeniesienie niektórych praw majątkowych i zobowiązań z Banku Nowego BFG do z przepisami, gwarancjami BFG objęci są zarówno klienci indywidualni, jak i klienci firm niefinansowych. Na tego typu ochronę niestety nie mogą liczyć jednostki samorządu terytorialnego, podmioty sektora finansowego czy Skarbu względu na to, w jakiej walucie był depozyt, wypłata środków jest gwarantowana w złotych i powinna nastąpić w ciągu siedmiu roboczych dni od wystąpienia przez uprawnioną instytucję z wnioskiem o ogłoszenie upadłości banku lub SKOK-u. BFG ogłasza publicznie termin oraz miejsce wypłat. W takiej sytuacji klient może odebrać gotówkę lub wybrać przelew na wskazane przez niego system bankowy jest ogólnie postrzegany jako bezpieczny, natomiast w przypadku kłopotów z płynnością finansową instytucji takiej jak PBS klienci mogą mieć poważny problem z dostępem do zgromadzonych oszczędności. W tym czasie nie mogą korzystać z gotówki w bankomacie, robić zakupów, regulować zobowiązań. Mając to na uwadze część osób wychodzi z założenia, że nie warto trzymać wszystkich środków w jednym miejscu. W związku z tym umieszczają pieniądze w co najmniej dwóch podmiotach finansowych, a niekiedy przechowują gotówkę również poza systemem bankowym. Ten ostatni krok też wiąże się z pewnym oszczędności są przechowywane w miejscu zamieszkania. Wkładanie ich do przysłowiowej „skarpety” nie jest z pewnością polecanym rozwiązaniem. Ochronę przed kradzieżą czy niepożądanym działaniem osób trzecich, a także zabezpieczenie przed zniszczeniem, gwarantują sejfy. Najlepszym wyborem są produkty od renomowanego dostawcy, posiadające odpowiednie certyfikaty, np. sejfy Hartmann również: Polacy wolą gotówkę od konta banku. Jak bezpiecznie przechowywać pieniądze w domu?To, w ilu i w jakich instytucjach finansowych lub gdzie przechowujemy depozyty, powinno być naszą indywidualną decyzją. Nie warto korzystać z pierwszej lepszej propozycji czy uwzględniać przede wszystkim odległości do najbliższego oddziału banku. Przed dokonaniem wyboru należy zwrócić uwagę przede wszystkim na kwestie związane z bezpieczeństwem, wiarygodnością oferty, ale też z kosztami przedsięwzięcia. Ryzyko można bardzo ograniczyć, ale też popełnić kosztowny pokazują opisane wyżej doświadczenia z Podkarpackim Bankiem Spółdzielczym, trzymanie „wszystkich jajek w jednym koszyku” bywa ryzykowne i może okazać się zgubne. Warto być niezależnym od zawirowań na rynkach finansowych i mieć część gotówki pod ręką w solidnym jesteś zainteresowany produktami Hartmann Tresore – zapraszamy na stronę:

Większość osób przechowuje w banku pieniądze na opłatę regularnych rachunków, ekstra wydatki (np. wakacje, nowy komputer) i oszczędności, które stanowią kapitał na „czarną godzinę”. Sprawne zarządzanie własnymi środkami, zaczyna się od określenia budżetu. Jeśli nieumiejętnie nim dysponujesz, możesz nie mieć czego

Pożyczki online korzystnieChcę pożyczyćOstatnio zawnioskował: František, PrahaPanFrantišek Dziś o 10:03 zawnioskowało4000 zł. ReferencjeDowiedz się, co myślą klienci, którzy wzięli pożyczkę "Najbardziej doceniam szybkie i łatwe wnioskowanie. Z online pożyczki jestem bardzo zadowolony. Skorzystałem z niej już dwa razy i polecam ją dalszym osobom." "Kiedy szybko potrzebujecie pieniędzy, najważniejsza jest szybkość. Tego właśnie na pożyczcze online doceniam najbardziej. Otrzymam pieniądze wtedy, kiedy ich naprawdę potrzebuję." Dlaczego jest pożyczka online popularna?Nawet bez udokumentowania dochodu Zawnioskuj o wygodną pożyczkę bez konieczności udokumentowania dochodów. Dyskrecja Podczas wnioskowania i załatwiania pożyczki jesteśmy całkowicie dyskretni. Kiedykolwiek do dyspozycji Pożyczkę załatwisz szybko, z domu, za pośrednictwem krótkiego online formularza. Pożyczka szyta na miarę Pożycz na cokolwiek chcesz. Pożyczka jest udzielana zainteresowanym nawet do wysokości 10000 złWysoki procent przyznawalności Online pożyczki pomogły już wielu osobom rozwiązać ich problemy finansowe. Czy również interesuje cię pożyczka?Uzupełnij nieobowiązujący wniosek i zostaniesz skontaktowany przez pożyczyćW jaki sposób uzyskać pożyczkę?Wypełnij wniosek online jest nieobowiązkowy i umożliwi ci uzyskać więcej informacji o się z Tobą nasz reprezentantW krótce zadzwoni do ciebie zastępca providera, który powie ci o pożyczce podpisaniu umowy pieniądze zostaną wysłane na twój rachunek. Dziś zawnioskowało już 46 klientovNie wahaj się i wypróbój to również ty!
W dobie rekordowo niskiego oprocentowania lokat wiele osób zadaje sobie pytanie, czy warto trzymać jeszcze swoje oszczędności w bankach. Alternatywą jest inwestowanie, a jeżeli nie mamy takiej potrzeby lub chęci – przechowywanie gotówki w domu, w pewnym miejscu. Sprawdzamy, czy i dlaczego warto wybrać takie rozwiązanie i jak zabezpieczyć swoje pieniądze. Czy pieniądze w domu Trudno oczekiwać, że depozyty będą miały oprocentowanie ujemne, bo minus dobitnie pokazywałby brak sensu trzymania pieniędzy na bankowych lokatach, które już przynoszą straty, ale trzeba się spodziewać kolejnych opłat ściąganych przez banki, choćby za konta, karty kredytowe czy inne usługi, które już są coraz droższe. Chodzi np. o wypłaty z bankomatów, wpłaty do bankomatów czy nawet transakcje BLIK-iem, które jeszcze nie tak dawno były preferowane przez wszystkie banki, umożliwiające korzystanie z niego. Warto sprawdzić: Będziemy dopłacać do lokat? Depozyty bez odsetek już są Ujemne procenty Rada Polityki Pieniężnej uważa, że obniżka stóp procentowych ograniczy wpływ pandemii na gospodarkę i wzmocni stabilność systemu finansowego. Ekonomiści tej pewności nie mają. Ostatnia decyzja dla większości z nich była niespodziewana i niezrozumiała, a brak komunikacji NBP z rynkiem niczego nie ułatwia, zwłaszcza że wypowiedzi członków RPP nie są jednoznaczne. Od marca nie są też organizowane konferencje po posiedzeniu Rady. Zdaniem ekonomistów Banku Millennium uniemożliwia to rzetelną ocenę perspektyw polityki monetarnej i niszczy wiarygodność banku centralnego. Konrad Białas, główny ekonomista TMS Brokers, uważa, że ostatnie cięcie stopy referencyjnej o 40 pkt bazowych przynosi niewielkie wsparcie dla gospodarki. Zakłada też, że RPP nie zdecyduje się na ujemne stopy procentowe, które zostaną odwrócone, jak tylko sytuacja gospodarcza ulegnie poprawie. – Spodziewamy się utrzymania rekordowo niskich stóp przez długi czas, najprawdopodobniej do końca kadencji Rady w czerwcu 2022 r. Oznacza to długoterminowe utrzymanie ujemnych realnych stóp procentowych w Polsce, które aktualnie są na poziomie -2,8 proc., co daje czwarty najniższy wynik na świecie – podkreśla Konrad Białas. To oznacza również straty na bankowych depozytach. Średnie oprocentowanie 188 lokat zakładanych na okres od miesiąca do trzech lat wynosi 0,7 proc. Wszystkich – jak wynika z wyliczeń HRE Investments – 0,5 proc., a już niedługo może być znacznie niższe. – Istnieje realne ryzyko pojawienia się kosztów trzymania pieniędzy w banku. Niekoniecznie będzie to wprost ujęte w cennikach banków w formie ujemnego oprocentowania (czego też nie można wykluczyć). Bardziej prawdopodobne jest to, że po uwzględnieniu kosztów np. prowadzenia konta właściciel depozytu będzie miał do czynienia z fenomenem zysku ujemnego – czyli za posiadanie konta oszczędnościowego czy karty płatniczej wydanej do tego konta zapłaci więcej, niż otrzyma w ramach odsetek. Nawet jednak gdy lokata da nam jakiś skromny zysk, to i tak zje go inflacja, która według prognoz w bieżącym roku może być na poziomie 2,5–3 proc – tłumaczu Bartosz Turek, analityk HRE Investments. Autopromocja Specjalna oferta letnia Pełen dostęp do treści "Rzeczpospolitej" za 5,90 zł/miesiąc KUP TERAZ Zagrożona stabilność Banki już po drugiej obniżce stóp procentowych zapowiadały niższe wyniki odsetkowe. Cięcie oprocentowania depozytów jest jeszcze możliwe, ale tylko w niektórych bankach. Na lokatach miesięcznych ma szanse na to BNP Paribas, w którym klienci wciąż mogą liczyć na 1 proc. na Lokacie na Start, podobnie jest w Idea Banku na Lokacie nr 1. Dość wysokie oprocentowanie w porównaniu z konkurencją oferuje Plus Bank na Lokacie standardowej. To jednak jedyne propozycje powyżej 0,5 proc. Są też takie jak w PKO BP, Banku Millennium, Citibanku czy Inteligo, w których odsetki wynoszą 0,01 proc. Tu pola do manewru nie ma. Podobnie jest na lokatach dwu- i trzymiesięcznych. Wprawdzie wśród pierwszych jest promocyjna Lokata na Nowe Środki Getin Banku, ale to również wyjątek. Warto sprawdzić: Na rynku numizmatów można zarobić i to całkiem nieźle Cięcie stóp to niejedyny problem banków, nad którymi wciąż ciąży wprowadzony cztery lata temu podatek od aktywów, który również obciążał i obciąża klientów, ponieważ różnica między oprocentowaniem depozytów a kredytów rosła i rośnie. Banki są jednak obciążone nie tylko podatkiem od aktywów, ale również wpłatami na Bankowy Fundusz Gwarancyjny i na Fundusz Wsparcia Kredytobiorców, który jest proporcjonalny do wartości bilansowej brutto posiadanego portfela kredytów mieszkaniowych. Do tego dochodzi łagodzenie problemów frankowiczów. Spadają więc rekomendacje i wyceny banków. Trigon DM już pod koniec kwietnia zalecał sprzedaż akcji Alior Banku, BNP Paribas, Banku Handlowego i ING BSK. Nie oberwał jedynie Santander Bank. – Z samego tylko tytułu obniżek stóp prognozy zysku netto sektora na 2020 rok powinny spaść o 25–30 proc. Kolejne 30 proc. cięcia oczekiwań wynikowych zakładamy z tytułu wzrostu kosztów ryzyka w sektorze, oczekując jego podwojenia w 2020 roku. Łącznie kryzys może kosztować sektor bankowy niemal 14 mld zł dodatkowych odpisów kredytowych w okresie 2020–2022 – argumentowali analitycy Trigona, a był to początek maja. Presja na dochody Teraz – już po ostatniej obniżce stóp procentowych – sam Alior ocenia, że ostatnia decyzja RPP wpłynie na obniżenie wyniku netto grupy kapitałowej banku o około 116–133 mln zł kwartalnie oraz wskaźnika NIM o 0,79–0,91 pkt proc. Zarząd banku podkreślił, że „ze względu na już obserwowane i dalej prognozowane zmniejszenie aktywności gospodarczej w Polsce bank spodziewa się ograniczenia aktywności klientów, pogorszenia ich sytuacji finansowej i, co za tym idzie, niższej sprzedaży produktów finansowych”. PKO BP szacuje, że w 2020 roku jego zysk będzie niższy nawet o 850–900 mln zł. Pekao SA uważa, że obniżki stóp przez RPP obniżą wynik finansowy jego grupy o ok. 650–700 mln zł. Analitycy BM mBanku uważają natomiast, że największe kłopoty mogą mieć banki spółdzielcze i SKOK. Ich zdaniem niektóre mogą nawet nie przetrwać takiej presji na dochody. – Naszym zdaniem ta obniżka Rady weszła w obszar, w którym rosną negatywne efekty uboczne niskich stóp w postaci zagrożenia dla stabilności finansowej sektora bankowego. Również doświadczenia innych krajów pokazują, że gdy stopy zbliżają się do zera, dostępność kredytu zaczyna się pogarszać, a nie poprawiać – skomentowali decyzję RPP analitycy ING Banku Śląskiego. Warto sprawdzić: Te banki rezygnują z podwyżek i znoszą opłaty na czas pandemii Zła passa banków jest widoczna również na parkiecie. WIG-banki stracił w ciągu trzech miesięcy prawie 32 proc., podczas gdy główny indeks giełdowy zaledwie 1,3 proc. Jedyni wygrani Na ścięciu stóp procentowych niemal do zera zyskają jedynie obecni kredytobiorcy, choć na obniżenie rat będą musieli poczekać, bo zawsze łatwiej je podwyższyć, niż obniżyć. Bartosz Turek, analityk HRE Investments, wylicza, że w wyniku majowego cięcia można się spodziewać, że odsetki od przeciętnego złotowego kredytu hipotecznego spadną o około 50–60 zł miesięcznie. – W sumie więc od marca odsetki od statystycznego kredytu zmniejszą się o ponad 200 zł. Wiele zależy jednak od tego, na jak długo kredyt zaciągnęliśmy, z jaką marżą i na jaką kwotę – zaznacza. .
  • n5g3uvcex0.pages.dev/827
  • n5g3uvcex0.pages.dev/245
  • n5g3uvcex0.pages.dev/775
  • n5g3uvcex0.pages.dev/769
  • n5g3uvcex0.pages.dev/462
  • n5g3uvcex0.pages.dev/831
  • n5g3uvcex0.pages.dev/94
  • n5g3uvcex0.pages.dev/754
  • n5g3uvcex0.pages.dev/30
  • n5g3uvcex0.pages.dev/168
  • n5g3uvcex0.pages.dev/784
  • n5g3uvcex0.pages.dev/723
  • n5g3uvcex0.pages.dev/499
  • n5g3uvcex0.pages.dev/45
  • n5g3uvcex0.pages.dev/768
  • dlaczego warto trzymać pieniądze w banku