Edyta Górniak is a Scorpio zodiac sign, which belongs to the Water element of astrology, along with Pisces and Cancer. The symbol of Scorpio is a scorpion, which represents intensity. As a Scorpio zodiac sign, Edyta Górniak has a certain charm. She has a way with words, listening intently when others are speaking and making those around her

Edyta Górniak osobiście prowadzi swój oficjalny profil na Instagramie. Piosenkarka, którą na tym serwisie społecznościowym śledzi ponad 500 tysięcy osób, jest w stałym kontakcie z fanami. Mama Allana Krupy chętnie dzieli się tam swoimi zdjęciami, filmikami i przemyśleniami. Przeczytaj też: Edyta Górniak mówi nam o osobach, które ją zraniły, bo urodziły się w krzywdzącej rodzinie. "Oni wywołają konflikt" [WIDEO] Edyta Górniak zgubiła coś ważnego. Prosi o pomoc w odnalezieniu! Edyta Górniak, jak ustalił Jastrząb Post, wystąpi na jubileuszowej gali Telekamer. To właśnie artykuł tego portalu przypomniał gwieździe o tym, że została uhonorowana Platynową Telekamerą, którą... zgubiła. Artystka, podczas nagrywania InstaStories, zaczęła się zastanawiać, gdzie podziała się jej nagroda. Jedną z możliwości jest to, że ma ją jeden z wielbicieli! Serio pytam: czy ktoś z was może wie, gdzie jest moja Platynowa Telekamera? Bo ja czasami dawałam fanom rzeczy na przechowanie. Albo może została w jakimś domu, który wynajmowałam?" - zastanawia się Edyta Górniak. "Please help" - zaapelowała o pomoc wokalistka. Myślicie, że gwieździe uda się odzyskać zgubę? Przeczytaj też: Edyta Górniak: Ludzie drwią z modlitwy, a słowa mają ogromną potęgę Edyta Górniak za swoją twórczość została nagrodzona nie tylko Platynową Telekamerą Górniak jest jedną z najbardziej utalentowanych i utytułowanych piosenkarek w Polsce. Górniak ma na swoim koncie 61 nominacji i aż 25 wygranych w różnych plebiscytach. Najwięcej nominacji, bo aż 15, otrzymała do prestiżowej nagrody Fryderyka. Finalnie Górniak otrzymała 2 statuetki w tym konkursie — za fonograficzny debiut roku (album "Dotyk") oraz teledysk roku ("Dotyk") w 1995 roku. Rok wcześniej wokalistka otrzymała też Wiktora w kategorii "muzyka". Przeczytaj też: Allan Krupa zdobył się na szczere wyznanie. Edycie Górniak będzie przykro? Edyta Górniak ma na swoim koncie też "VIVA Comet Awards" oraz "Eska Music Awards". W 2015 roku za całokształt została uhonorowana Platynową Telekamerą. Piosenkarka dostała także Bursztynowego Słowika na 20-lecie pracy artystycznej. (Tseo/PAT) (Jastrząb Post, Pomponik, Wikipedia)
Edyta Górniak - Samples, Covers and Remixes on WhoSampled. Discover all Edyta Górniak's music connections, watch videos, listen to music, discuss and download. Relacje Edyty Górniak i Elżbiety Zapendowskiej jeszcze nigdy nie były tak napięte! Edyta Górniak postanowił odnieść się do krytyki ekspertki od śpiewu i ujawniła tym samym wiele faktów! Okazuje się, że Ela wcale nie nauczyła jej śpiewać. Edyta Górniak ujawnia prawdę o Eli Zapendowskiej Choć dziś Elżbieta Zapendowska i Edyta Górniak nie ukrywają swoich niezbyt dobrych relacji, to kilkanaście lat temu były one całkiem dobre. Z jakiegoś powodu Górniak zadedykowała jej nawet swój album „Dotyk”. Po latach w wywiadzie dla polska diva postanowiła ujawnić, że wcale nie było tak jak się wszystkim wydawało. Wszyscy wierzyli, że to dzięki Zapendowskiej Edyta śpiewa tak dobrze i to u niej brała lekcje śpiewu. –Nigdy nie chciałam tego mówić. Mam kilka takich tajemnic, jeśli chodzi o show-biznes. Ela mi kiedyś pomogła i ja postanowiłam za tą jedną pomoc, też jej pomóc. Moja pomoc polegała na tym, że ja okłamałam całą Polskę, mówiąc, że Ela Zapendowska nauczyła mnie śpiewać. To jest nieprawda. Chciałam jej po prostu pomóc – powiedziała piosenkarka w wywiadzie. Edyta uznała, że to właśnie temu wyznaniu wszyscy poznali Zapendowską. Ja zbudowałam jej legendę, i to musimy powiedzieć sobie szczerze. Nikt nie znał Eli Zapendowskiej na skalę ogólnopolską, ja wszystkich przekonałam, że to jest osoba, u której się warto uczyć śpiewać i muszę się z tego bardzo szczerze wycofać. – wyznała. Edyta wyznała także, że przez lata bardzo ciężko było jej żyć z faktem, że skłamała. Jest mi ciężko w sercu z tym, że przez te wszystkie lata nosiłam taki ciężar, bo ja nie lubię kłamać. Jestem szczera, otwarta. Ale chciałam zrobić dobry uczynek, dlatego, że kiedy pojawiła się możliwość pracy w teatrze dramatycznym i mogłam zacząć spełniać swoje marzenia dziecięce i rozwijać się, to żyłam w bardzo restrykcyjnych warunkach. W takim domu, w którym zupełnie nie było przestrzeni na dzieciństwo. Wiedziałam, że to będzie bardzo trudna przeprawa, żeby przekonać moich rodziców, żebym ja mogła przenieść się do innego miasta i rozpocząć pracę – opowiadała w rozmowie z portalem. Niemniej jednak Górniak przyznała, że gdyby nie ekspertka jej kariera mogłaby się potoczyć zupełnie inaczej i właśnie dlatego zdecydowała się stworzyć jej „legendę”. Ela rozpoznała mój talent. Ona zrobiła wtedy bardzo ważną rzecz, bo przekonała moich rodziców, że warto puścić mnie do Warszawy. Potem dzięki temu przez wiele lat utrzymywałam rodziców. Natomiast ja za to dedykowałam jej moją pierwszą płytę „Dotyk”. Wtedy żył jeszcze mój śp. menadżer Wiktor. Ja chciałam Eli pomóc. Poprosiłam go, żeby on dał jej pracę przy „Metrze”. Żeby ona robiła rozśpiewki z fortepianem. Mimo że mieliśmy nauczycieli, to przekonałam Wiktora. Więc on ją ściągnął z Opola do Warszawy, dał jej mieszkanie, za które płacił, dał jej pracę – zarabiała i miała pełną opiekę mojego menadżera, a ja wszystkich przekonywałam, że to Ela mnie nauczyła śpiewać. To jest nieprawda – uznała Górniak w rozmowie z Jastrząb Post. Edyta stwierdziła także, że późniejsze telewizyjne sukcesy Elżbiety zostały zbudowane właśnie na tej „legendzie”. Zapendowska jak dotąd nie skomentowała tego „wyznania” w mediach. ela-zapendowska scena z: Edyta Górniak, fot. Jacek Kurnikowski/AKPA scena z: Edyta Górniak, fot. Jacek Kurnikowski/AKPA Edyta Gorniak pictures and photos. Edyta Gorniak. pictures and photos. Post an image. Sort by: Recent - Votes - Views. Added 2 years ago by Tomaszwojtaszek. Views: 48. Added 2 years ago by Tomaszwojtaszek. Views: 45. Edyta Górniak zdobyła wielką popularność występując w musicalu "Metro", a później w 1994 roku zajmując drugie miejsce w konkursie Eurowizji. Polska oszalała na punkcie piosenki "To nie ja". Po tym występie kariera artystki nabrała tempa, a swoją pierwszą płytę "Dotyk" zadedykowała Elżbiecie Zapendowskiej, o której mówiła, że nauczyła ją śpiewu. Niestety z biegiem lat, obie panie miały coraz gorsze stosunki. Ostatnio Zapendowska w ostrych słowach skrytykowała też debiutancki singiel jej syna Allana. - Ma 18 lat i parcie na szkło pewnie. Bardzo chce robić to, co zaczął. Nie wiem, czy go rynek nie zabije, bo są lepsi. Ale też ma 18 lat i wychował się w takich warunkach, w jakich się wychował. Przy takiej matce, która plecie takie bzdury, że pół świata się śmieje (…). On nie dostał ode mnie wpie*dolu. Powiedziałam o dykcji. Powiedziałam, że szczeny nie urywa, też nie zachwyca – powiedziała w rozmowie z Piotrem Kędzierskim. Edyta Górniak broni syna Edyta Górniak postanowiła skomentować krytykę pod adresem swojego syna. Zapewnia, że Allan w ogóle nie przejął się słowami Zapendowskiej. - Ja tego nie przyjęłam do serca i Allan tym bardziej nie przyjął, natomiast to, co mi się osobiście podobało, to to, że kiedy ktoś jego zapytał o to, jak odnosi się do tej oceny, to on nie wiedząc o tym, co powiedziała Ela Zapendowska, powiedział, że chętnie posłucha, bo jeśli to są konstruktywne uwagi i mógłby zastosować jakieś ćwiczenia, to z przyjemnością posłucha. Ja wiedziałam o tym, co powiedziała Ela i taka byłam dumna z Allana, że on wybrnął z taką klasą. On nie zna Eli Zapendowskiej - wyznała w rozmowie z Jastrząb Post. Górniak ujawniła prawdę o Zapendowskiej Od lat jesteśmy świadkami dość ostrych wypowiedzi Zapendowskiej na temat Edyty Górniak i tego co robi. Piosenkarka po 15 latach zdecydowała się wyznać swój sekret! Otóż to wcale nie Elżbieta nauczyła Edytę śpiewu! - Ja zbudowałam jej legendę, i to musimy powiedzieć sobie szczerze. Nikt nie znał Eli Zapendowskiej na skalę ogólnopolską, ja wszystkich przekonałam, że to jest osoba, u której się warto uczyć śpiewać i muszę się z tego bardzo szczerze wycofać - zaczęła artystka i dodała: - Nigdy nie chciałam tego mówić. Mam kilka takich tajemnic, jeśli chodzi o show-biznes. Ela mi kiedyś pomogła i ja postanowiłam za tą jedną pomoc też jej pomóc. Moja pomoc polegała na tym, że ja okłamałam całą Polskę, mówiąc, że Ela Zapendowska nauczyła mnie śpiewać. To jest nieprawda. Chciałam jej po prostu pomóc - wyznaje. Edyta Górniak ostro o show-biznesie: Złodzieje, narkotyki i alkohol Postanowiła opowiedzieć, jak zaczęła się droga Zapendowskiej do popularności: - Jest mi ciężko w sercu, z tym że przez te wszystkie lata nosiłam taki ciężar, bo ja nie lubię kłamać. Jestem szczera, otwarta. Ale chciałam zrobić dobry uczynek, dlatego, że kiedy pojawiła się możliwość pracy w teatrze dramatycznym i mogłam zacząć spełniać swoje marzenia dziecięce i rozwijać się, to żyłam w bardzo restrykcyjnych warunkach. W takim domu, w którym zupełnie nie było przestrzeni na dzieciństwo. Wiedziałam, że to będzie bardzo trudna przeprawa, żeby przekonać moich rodziców, żebym ja mogła przenieść się do innego miasta i rozpocząć pracę. Ela rozpoznała mój talent - mówi. Górniak tłumaczy, że Zapendowska przekonała jej rodziców, żeby nie bronili jej wyjazdu. - Ona zrobiła wtedy bardzo ważną rzecz, bo przekonała moich rodziców, że warto puścić mnie do Warszawy. Potem dzięki temu przez wiele lat utrzymywałam rodziców. Natomiast ja za to dedykowałam jej moją pierwszą płytę „Dotyk”. Wtedy żył jeszcze mój śp. menadżer Wiktor. Ja chciałam Eli pomóc. Poprosiłam go, żeby on dał jej pracę przy „Metrze”. Żeby ona robiła rozśpiewki z fortepianem. Mimo że mieliśmy nauczycieli, to przekonałam Wiktora. Więc on ją ściągnął z Opola do Warszawy, dał jej mieszkanie, za które płacił, dał jej pracę – zarabiała i miała pełną opiekę mojego menadżera, a ja wszystkich przekonywałam, że to Ela mnie nauczyła śpiewać. To jest nieprawda. Allan Krupa Enso o byciu synem Edyty Górniak. Długo nie wiedział, że jest znana! Zapendowska nie jest dla Górniak autorytetem Górniak mówi otwarcie, że Zapendowska nie jest dla niej autorytetem. - Wszystkie programy, do których poszła Ela Zapendowska, jako mój coach i mój nauczyciel, były oparte na tej legendzie, którą sama zbudowałam. Zbudowałam w taki sposób kilka osób, ale większość z nich wykorzystała szansę pozytywnie (...) To, że Ela, mając tyle lat i żyjąc tyle na świecie – rozumiem różne etapy, rozumiem jej zwątpienie, rozumiem, że może być nieszczęśliwa, niespełniona, zła, może potrzebuje uwagi. Ale nigdy nie dałam jej powodu, żeby mówiła cokolwiek złego publicznie przeciwko mojej osobie, albo przeciwko mojemu jedynemu synowi. Ja nie biorę sobie tych słów do serca i Allan też nie. Dlatego, że z całym szacunkiem, to nie jest dla mnie autorytet. Jeśli chodzi o uwagi techniczno-wokalne. Ale postanowiłam po 15 latach jej atakowania, powiedzieć wam prawdę. Sonda Górniak powinna wyjawić prawdę o Zapendowskiej? WPHUB. Edyta Górniak kusi głębokim dekoltem na weselu przyjaciół. Widok niezły, ale to jeszcze nic. Te buty to dopiero zaskoczenie! Strona główna » Newsy » Edyta Górniak kusi głębokim dekoltem na weselu przyjaciół. Widok niezły, ale to jeszcze nic. Te buty to dopiero zaskoczenie! Newsy. 12.07.2022 11:00.
W ostatnich dniach pojawiają się niepokojące doniesienia dotyczące Edyty Górniak. Tuż przed występem na Wiktorach diwa straciła głos i ratowała się playbackiem, do czego przyznała się po zejściu ze sceny. Teraz dostała zaproszenie na scenę od samego Jose Carrerasa w ramach Koncertu Wielkanocnego TVP. Czy gwiazda dała radę wystąpić? Edyta Górniak zmaga się z problemami z głosem Legenda polskiej sceny ma na swoim koncie niezliczoną ilość sukcesów. Niemal trzy dekady temu na konkursie Eurowizji zajęła drugie miejsce, nagrała wiele hitowych utworów i mimo upływu lat nadal jest na topie, a jej piosenki znają całe pokolenia. Artystka przez kilka lat mieszkała w Stanach Zjednoczonych, a niedawno wróciła do Polski i zadomowiła się z willi na Podhalu. Niedawno jej śladami ruszył jedyny syn, Alan Krupa, któremu zafundowała debiutancki teledysk. Czytaj także: Allan Krupa przerywa milczenie! Zdradził, czy ma kontakt z ojcem Dariuszem Edyta Górniak nie może narzekać na brak zainteresowania i zajęć, a dłuższy odpoczynek od sceny nie nastąpi zbyt szybko. Nadal nie brakuje fanów, którzy pragną usłyszeć ją na żywo. Dlatego też gwiazda pojawiła się ostatnio na rozdaniu Wiktorów, aby dać wyjątkowy występ. Nie obyło się jednak bez problemów, ponieważ artystka… nieoczekiwanie straciła głos. Musiała wspomóc się playbackiem. „Miałam dzisiaj dylemat, czy zrezygnować z wystąpienia- oczywiście, byłby pewnie huragan – czy znaleźć jakiś sposób i ustaliliśmy z reżyserem, że pozostanie ten sam utwór i że wyciągniemy ścieżkę dźwiękową z dekalogu, czyli z koncertu świątecznego, który wspólnie zrobiliśmy w zeszłym roku. Więc wyciągnęliśmy oryginalną ścieżkę dźwiękową i ja dzisiaj właściwie byłam bardziej duchem niż głosem” - tłumaczyła wówczas reporterce Jastrząb Post. Fot. Piotr Molecki/East News Edyta Górniak. Czy wystąpiła z Jose Carrerasem? W perspektywie ostatnich problemów z głosem artystka musiała podjąć ważną decyzję. Bowiem do wspólnego występu zaprosił ją sam Jose Carreras z okazji Koncertu Wielkanocnego TVP pt. „Cud życia”. Wokalistka została postawiona przed niemałym dylematem. Nie była nastawiona pozytywnie do tego pomysłu. Obawiała się, że jej głos nie zdąży dojść w pełni do siebie, a występ u boku Jose jest nie tylko wielkim zaszczytem, ale również zobowiązaniem. Zobacz: Walka ze śmiertelną chorobą, związek z Polką i dwa rozwody. Oto burzliwe życie Jose Carrerasa „Ogromnie dużo stresu z wielu powodów. Po pierwsze to jest wielki honor, kiedy José wraca z zaproszeniem. Odbieram to jako wielki dowód zaufania artystycznego… Spotykamy się regularnie co kilka lat. Po drugie byłam zestresowana tym, że dziś mieliśmy zupełnie inną technologię. Jak się jest gościem tak światowej gwiazdy, to trzeba się dostosować, inne mikrofony, inna technika. Nie jesteśmy przyzwyczajeni do pracy z takim sprzętem, więc to był dosyć duży dyskomfort, a poza tym, kiedy zaproszenie spłynęło to miałam dużą kontuzję strun głosowych” - wyjawiła w rozmowie z Super Expressem. Ostatecznie gwiazda podjęła wyzwanie i rozpoczęła kurację swojego głosu. Z nadzieją na poprawę wyjechała nawet nad morze, a cały proces wymagał sporego wysiłku. „Na początku powiedziałam produkcji, że z całego serca chcę wystąpić, ale nie wiem, czy dam radę wokalnie. Wtedy usłyszałam od produkcji, że „pan maestro José Carreras, prosi o panią”. Nie mogłam odmówić, więc od razu antybiotyk, jeden syrop, drugi syrop, wlewki, inhalacje… Pojechałam szybko nad morze, żeby złapać jodu i żeby przyspieszyć tę regenerację, żebym mogła zaśpiewać… Jeszcze nie mam takiego głosu, jaki bym chciała mieć na tym koncercie, ale i tak jestem wdzięczna, że wrócił mi w tak szybkim czasie na tyle, żebym mogła wystąpić.” Ostatecznie Edycie Górniak udało się wystąpić u boku światowej sławy tenora. To nie pierwszy raz, gdy ta dwójka współpracowała przy wspólnym występie. „José jest we wspaniałej formie. Jestem szczęśliwa, że udało nam się ponownie spotkać” - podsumowała w rozmowie z tabloidem. Występ z udziałem Edyty Górniak i Jose Carrerasa w ramach Koncertu Wielkanocnego zostanie wyemitowany w Niedzielę Wielkanocną o na antenie TVP1. Fot. WOJCIECH STROZYK/REPORTEREdyta Górniak, Jose Carreras, Gdańsk / Sopot Źródło: @
Newsy. 11.02.2023 08:40. Autor: Krystyna Miśkiewicz. Edyta Górniak. Edyta Górniak przez lata była porównywana do wielkiej sławy, czyli Whitney Houston. Dzisiaj mija dokładnie 11 lat od śmierci amerykańskiej wokalistki. Polska gwiazda dokładnie wie, co doprowadziło do tragedii. Edyta Górniak kilka lat temu wróciła ze Stanów
Edyta Górniak ostatnio wzbudza wielkie zainteresowanie. Jest to spowodowane jej wypowiedziami i teoriami związanymi z wydarzeniami na świecie. Niedawno udzieliła wywiadu, w którym zdradziła swój ideał mężczyzny. Edyta Górniak osiągnęła sukces w swojej artystycznej karierze, w życiu prywatnym niestety nie miała tyle szczęścia. Jej życie miłosne obfitowało w mężczyzn, niestety przy żadnym nie zagrzała miejsca na stałe. Z jednym ze swoich byłych partnerów ma syna Alana. Instagram/ Edyta Górniak W wywiadzie dla Jastrząb Post, piosenkarka uchyliła rąbka tajemnicy na temat swojego obecnego statusu miłosnego. Na pytanie czy kobieta obecnie się z kimś spotyka, postanowiła odpowiedzieć refleksją: Nam się zawsze wydaje, że my potrzebujemy drugiej osoby, która będzie nas kochała, po to, by uzupełniła w nas brak poczucia miłości, który zostaje czasami z dzieciństwa, z traum, z różnych przeżyć. To jest niedobre, ale większość osób tak robi, dlatego że my wtedy szukamy kogoś, kogo stawiamy w charakterze osoby, której zadaniem jest nas wypełnić miłością, uleczyć, dać poczucie komfortu, bezpieczeństwa, dobroci, czyli otulić miłością. Jakkolwiek miłość jest piękna, to miłość nie polega na tym, żeby odegrać jakąś rolę i uleczyć nas z tego, że ktoś nas kiedyś skrzywdził. Najczęściej jest tak, że każda kolejna osoba stanowi plaster na rany, które rozdrapał lub zadał ktoś inny. Tak jest w nieskończoność. – powiedziała Edzia. Ostatni związek Górniak w wywiadzie odniosła się do swojego ostatniego rozstania, które miało miejsce 2 lata temu. Artystka przez ten czas pozostała sama, dając sobie przestrzeń tylko dla siebie. Kobieta została zdradzona i porzucona. Właśnie dlatego Edyta postanowiła poświęcić te 2 lata, na przemyślenia i obserwacje schematu wyborów partnerów życiowych. Przyznała także, że miłość według niej była wtedy, kiedy się bała i była krzywdzona. Według kobiety, to jedyna miłość jaką ona znała z domu i przeniosła to na związki w dorosłym życiu. Jaki jest obecnie typ Edyty? W rozmowie dla Jastrząb Post, kobieta zdradziła także kto może mieć szansę w walce o jej serce: (…) nie interesują mnie mężczyźni, którzy są rozleniwieni. Na razie nie poznałam nikogo, kto byłby dla mnie tak interesujący, czysty i przejrzysty w komunikacji, i który by nie chciał niczego ode mnie, poza miłością. Myślicie, że Edyta znajdzie swój ideał? Instagram/ Edyta Górniak Instagram/ Edyta Górniak Źródła/ WP Gwiazdy, Instagram (Edyta Górniak) RM DD3DK2 – Sopot, Poland 24th, August 2013 The ' 5 years with Muzodajnia , the Greatest Summer Hits ' concert during Sopot Festival 2013 in Forest Opera in Sopot. Polish singer Edyta Gorniak performs life on the stage during the concert. Page 1 of 1. Find the perfect edyta gorniak stock photo, image, vector, illustration or 360 image. Jak piosenkarce udało się schudnąć tak szybko? Wszystko dzięki pomocy specjalisty oraz odstawieniu dwóch produktów. W zaledwie 2 miesiące Edyta Górniak schudła i wygląda zupełnie inaczej. Jak podkreśla, wszystko to efekt ciężkiej pracy (także na scenie) i współpracy z dietetykiem. Ograniczyła także jedzenie dwóch produktów, które są powszechne w diecie wielu z nas. Świetna figura Edyty Górniak dzięki pracy na scenie Polska diva Edyta Górniak zawsze słynęła z pięknego głosu i nienagannego wyglądu. Ale gwiazdy są ludźmi tak jak my i nie zawsze wyglądają idealnie. Edyta opowiedziała w rozmowie z Jastrząb Post, że szczupłą sylwetkę udaje jej się zachować w trakcie tras koncertowych, co wynika z bardzo rygorystycznego, godzinowego rozplanowania posiłków. Inaczej jest wówczas, gdy koncerty są kończą i gwiazda zajmuje się swoimi innymi obowiązkami: – Wydaje mi się, że są dwa główne powody. Jeden jest taki, że kiedy byłam w trasie koncertowej, to nie było możliwości przytyć, bo to jest ogromny wysiłek fizyczny i bardzo regularne posiłki, bo mam określony czas na zjedzenie posiłku, w zależności od czasu rozpoczęcia prób, bo muszę mieć pustą, swobodną przeponę. To wyznacza mi bardzo rygorystyczny rytm dnia i trochę jestem jak sportowiec przed ważnymi zawodami. Teraz, kiedy są różne projekty telewizyjne, ale nie ma koncertów i trasy koncertowej no to ja po prostu sobie trochę odpuściłam – powiedziała Edyta Górniak. Praca z dietetykiem Edyty Górniak Gwiazda postanowiła zrzucić nieco na wadze i w tym celu wybrała się do dietetyka. Wybrała specjalistę, który wyleczył z otyłości jej syna. Podkreśla, że nie stosuje żadnych „magicznych” sposobów w postaci tabletek czy zastrzyków na zmniejszenie apetytu. Piosenkarka stara się żyć w zgodzie z naturą i potrzebami własnego organizmu i stawia na naturalne metody. Przede wszystkim ograniczyła w swojej diecie cukier który, jak zaznacza, dziś jest obecny w większości produktów: – Prawie we wszystkich produktach jest cukier. Cukier obniża odporność, daje stany depresyjne. To nie jest taki cukier jak 30 lat temu. Gluten robi to samo. To jest ogromnie ważny temat, o którym ludzie za mało rozmawiają. My naprawdę jesteśmy tym, co jemy - zauważyła Górniak. A co było motorem do zmiany? 49-latka wyznała, że postanowiła skorzystać z pomocy dietetyka w odchudzaniu wtedy, gdy zaczęła bardziej skupiać się na sobie i swoim wyglądzie - szczególnie na tym, jak wygląda na obrazie z kamery. – Na wszystko patrzyłam – tylko nie na siebie. W lusterku nie wszystko widać. Ale kamera widzi wszystko. I to kamery mi pokazały, że coś się dzieje, coś jest nie tak. Zrozumiałam to, patrząc na siebie, którą znam, bo ja siebie nie znam tak dobrze z lusterka jak z ekranu. Źródło: 👉 ZAMÓW NASZĄ KSIĄŻKĘ NA HTTP://WWW.KROLOWEDRAM.PL💣 00:00 Doda porzuca Wojewódzkiego💣 08:32 Karolak wstrzykuje żabę💣 12:05 Jakóbiak uzdrawia, a Tamara po
Edyta Górniak ma partnera? Jakiego mężczyzny szuka? Na te pytania wokalistka szczerze odpowiedziała w rozmowie z reporterką Jastrząb Post. Edyta Górniak ma za sobą kilka związków. Jej pierwszym znanym partnerem był aktor Dariusz Kordek. Następnie media opisywały jej związki z Piotrem Gembarowskim, Piotrem Kraśką, Robertem Kozyrą, Dariuszem Krupą i Piotrem relacja z Krupą zakończyła się ślubem. Para doczekała się syna Allana, który w tym roku skończył 18 lat. Niestety związek rodziców chłopaka zakończył się rozwodem. Diwa ma też złe wspomnienia, jeśli chodzi o inne relacje z mężczyznami, którym zaufała i oddała swoje serce. Jak sama wiele razy opowiadała, padła ofiarą stalkingu, a nawet przemocy. Nie chciała jednak ujawnić, który „eks” podniósł na nią Jastrząb Post porozmawiała z Edytą na temat miłości. Czy artystka jest obecnie zakochana?Edyta Górniak o miłości. Co powiedziała?Diwa wytłumaczyła, dlaczego ludziom wydaje się, że kogoś się zawsze wydaje, że my potrzebujemy drugiej osoby, która będzie nas kochała, po to, by uzupełniła w nas brak poczucia miłości, który zostaje czasami z dzieciństwa, z traum, z różnych przeżyć. To jest niedobre, ale większość osób tak robi, dlatego, że my wtedy szukamy kogoś, kogo stawiamy w charakterze osoby, którym zadaniem jest nas wypełnić miłością, uleczyć, dać poczucie komfortu, bezpieczeństwa, dobroci, czyli otulić miłością. Jakkolwiek miłość jest piękna, to miłość nie polega na tym, żeby odegrać jakąś rolę i uleczyć nas z tego, że ktoś nas kiedyś skrzywdził. Najczęściej jest tak, że każda kolejna osoba stanowi plaster na rany, które rozdrapał lub zadał ktoś inny. Tak jest w przywołała to, jakie przykrości spotkały ją po ostatnim rozstaniu. Przypomnijmy, że już jakiś czas temu wokalistka wyjawiła, co przeżyła. Partner nie tylko ją zdradził, ale też zostawił dla innej kobiety, a efektem nowego związku była ja sobie pozwoliłam na przestrzeń po traumatycznym moim rozstaniu 2 lata temu. To, co ja przeżyłam dwa lata temu, że ja to w ogóle przetrwałam i jeszcze odwróciłam to wszystko na swoją korzyść, to jest naprawdę szok. Nie życzę nikomu takiego oszustwa jakiego doświadczyłam. Ja te dwa lata podarowałam samej sobie. Wykorzystałam ten czas, żeby przyjrzeć się różnym sytuacją i zobaczyć czy ja przeżywając kolejną traumę, nie spowodowałam tego sama w tym znaczeniu, że weszłam w podobną sytuację. Zrozumiałam, że najlepszą wersją samej siebie, która jest szczęśliwa, spokojna, spontaniczna jestem wtedy, kiedy nie ma zakłóceń w postaci – co on tak naprawdę myśli, czy on napisze, czy odpowie, a może on kłamie, a może mnie zdradza wskazała, że ludzie źle rozumieją miłość i próbują przez to dać innym osobom rolę do odegrania. Jej zdaniem prawdziwa miłość jest tylko nauczyliśmy się źle rozumieć miłość, źle ją diagnozować. Wkładamy komuś rolę do odegrania. I sami siebie wkładamy w taką rolę. Prawdziwa miłość istnieje tylko jako bezwarunkowa. Tego doświadczamy jako rodzice. Ale ona obowiązuje we wszystkich relacjach. Prawdziwa miłość jest wtedy, kiedy każdy ma w sobie wystarczająco dużo miłości, aby każdy siebie wzajemnie obdarowywał w 100 proc. Nie, że jedna osoba jest ograbiona z miłości, połamana, pokaleczona i czeka na kogoś, kto przyjdzie i ją uleczy. To jest jednostronne i nie ma równowagi. Ludzie w równym stopniu powinni być wypełnieni miłością. To jest bardzo trudne, bo my musimy przejść ogromną ilość wewnętrznych spotkań z każdą traumą. Czasami początek jest w dzieciństwie, czasami w poprzednim wcieleniu, czasami w całej linii Edyta również miała niegdyś mylne wyobrażenie o miłości. Wpływ na to miało jej traumatyczne dzieciństwo. Wspomniała też o swoim uważałam, że miłość jest wtedy, kiedy się boję. Kiedy ktoś mnie niszczy, kaleczy, bo ja taką miłość znam. To jest moje dzieciństwo. Więc ja wchodziłam w relacje, w których czułam się tak, jak się nauczyłam rozumieć miłość w domu. Czyli, że nie ma równowagi, czułości itd. Każdy z nas ma do poodsuwania te kamienie i tego nie da się tak do końca wyrzucić z głowy. Trzeba się zmierzyć z tymi emocjami. Bardzo trudno się o tym rozmawia. Jeżeli nie da się porozmawiać z osobą, która zadała te rany, to trzeba to przepracować z bólem wspomina swój jedyny rozwód:Mój rozwód był bardzo traumatyczny, to jak zmarł mój tata i stałam nad grobem zrozpaczona, a ludzie kręcili to telefonami, to naprawdę było kilka bardzo publicznych, traumatycznych przeżyć i wiele z nich było poza kamerami. Każdy z nas nosi swój życiorys, a ja jak widzicie, jestem bardzo pogodna. Ja to wypracowałam. Bardzo szczerze spotkałam się ze wszystkimi cierpieniami – z dzieciństwem, z upokorzeniem, z każą relacją. I dzisiaj jestem tak szczęśliwa, że to ja decyduję, o której wstaje, ile śpię, czy sobie posprzątam, czy nie. Nie muszę się z nikim Górniak jest teraz zakochana?Na koniec Górniak wyznała nam, czy jest aktualnie zakochana. Jak się okazuje, nie ma jeszcze partnera, a na ten moment najważniejsze jest dla niej szczęście syna i moją przestrzeń. Ja jej nie oddam nikomu, kto nie będzie miał swojej przestrzeni tak interesującej, że my będziemy mogli być parą, partnerstwem w przyjaźni, w zachwytach. Nie musimy robić tych samych rzeczy. Ale nigdy dla mnie już mężczyzna nie będzie atrakcyjny dlatego, że on potrzebuje pomocy. Ja przyciągałam słabszych mężczyzn. Mam naturalny instynkt pomóc, pomóc, pomóc. Ale ja ciągnęłam za uszy beznadziejnie leniwych facetów, że nie przepracowali własnych traum. Za to, że ktoś ich poranił, oni krwawili na mnie. Ja nie odpuszczę, dopóki kogoś nie podniosę, dopóki ktoś nie będzie ta szczęśliwy jak ja, dopóki nie będzie miał takich sukcesów, jak ja i nie będzie się budził i zasypiał szczęśliwy. Ciągnę i podnoszę, oddaję swój piedestał, zrobiłam to z wieloma mężczyznami – wystarczy. Nigdy więcej. Teraz ja jestem ważna. Dla mnie samej, dla mojego syna, dla przestrzeni. Dla każdej osoby, której mogę dać szczęście, którą mogę pocieszyć, rozśmieszyć, podpowiedzieć. Jako partner, przyjaciół, jako dobry dokładnie powiedziała, jacy mężczyźni ją interesują, wymieniając pożądane cechy. Dała tym samym do zrozumienia, że ci, którzy zabiegali ostatnio o jej serce, szybko stracili swoją szansę:Dlatego odpowiadając na to pytanie krótszą formą – nie interesują mnie mężczyźni, którzy są rozleniwieni. Na razie nie poznałam nikogo, kto byłby dla mnie tak interesujący, czysty i przejrzysty w komunikacji, i który by nie chciał niczego ode mnie, poza wy na to?Paulina PucułaOd zawsze zakochana w show-biznesie. Uwielbiam podglądać życie gwiazd w sieci i znajomych na Instagramie. Nie wyobrażam sobie dnia bez mocnej kawy i dużej dawki dobrych plotek. Do dzisiaj bez problemu potrafię wymienić nazwiska wszystkich par z "Tańca z gwiazdami".
#edytagórniak #allankrupa #ślub Subskrybuj kanał: https://www.youtube.com/channel/UCOSeIrY8eAi9lEvJ3vq4xEg?sub_confirmation=1Więcej na: https://jastrzabpost.
Edyta Górniak jest jedną z najpopularniejszych polskich artystek. Matką jej sukcesu często nazywana jest Elżbieta Zapendowska. O ile wcześniej panie ze sobą współpracowały, to od jakiegoś czasu w mediach można natknąć się na swojego rodzaju „przytyki”. Jakiś czas temu specjalistka od emisji głosu zarzuciła Edycie Górniak, że ta popadła w samouwielbienie. Artystka odpowiedziała więc, że Elżbieta Zapendowska to dla niej żaden autorytet. Oliwy do ognia dodała wypowiedź krytykująca syna Edyty Górniak, który wypuścił swój pierwszy singiel. Matka nie została dłużna. Edyta Górniak została skrytykowana przez Elżbietę Zapendowską również w podcaście „WojewódzkiKędzierski”. Według specjalistki artystka „plecie takie bzdury, że pół świata się z niej śmieje”. Teraz Edyta Górniak w rozmowie z „Jastrząb Post” w odwecie przyznała, że to ona zbudowała „legendę” Elżbiety Zapendowskiej i tym samym „okłamała całą Polskę”.Zobacz także: Elżbieta Zapendowska miażdży Górniak i Brzozowskiego. Nie miała litości. "Patodziedzictwo, nie szanuje ludzi"Edyta Górniak skrytykowała Elżbietę Zapendowską. Jest odpowiedź- Ja zbudowałam jej legendę i to musimy powiedzieć sobie szczerze. Nikt nie znał Eli Zapendowskiej na skalę ogólnopolską, ja wszystkich przekonałam, że to jest osoba, u której się warto uczyć śpiewać i muszę się z tego bardzo szczerze wycofać. Nigdy nie chciałam tego mówić. Mam kilka takich tajemnic, jeśli chodzi o show biznes. Ela mi kiedyś pomogła i ja postanowiłam za tę jedną pomoc też jej pomóc. Moja pomoc polegała na tym, że ja okłamałam całą Polskę, mówiąc, że Ela Zapendowska nauczyła mnie śpiewać. To jest nieprawda. Chciałam jej po prostu pomóc – powiedziała urażona Edyta Górniak w rozmowie z „Jastrząb Post”.Artystka przyznaje, że zawdzięcza Elżbiecie Zapendowskiej jedynie rozpoznanie talentu i namówienie rodziców na wyjazd do Warszawy. Poza tym twierdzi, że to ona załatwiła trenerce pracę przy musicalu „Metro”, dzięki czemu dobrze zarabiała – rolą Edyty Górniak miało być jedynie przekonywanie, że dzięki niej umie dobrze To, że Ela, mając tyle lat i żyjąc tyle na świecie – rozumiem różne etapy, rozumiem jej zwątpienie, rozumiem, że może być nieszczęśliwa, niespełniona, zła, może potrzebuje uwagi. […] z całym szacunkiem, to nie jest dla mnie autorytet, jeśli chodzi o uwagi techniczno-wokalne. Ale postanowiłam po 15 latach jej atakowania powiedzieć wam prawdę – wyznała Edyta Górniak. Z Elżbietą Zapendowską skontaktowali się dziennikarze portalu „Plotek”. Specjalistka od emisji głosu stwierdziła, że spodziewała się mocnej odpowiedzi Edyty Górniak. Nie czuje się zaskoczona, jednak nie będzie komentować całej sprawy i odgryzać się Spodziewałam się tego ataku ze strony Edyty już rok temu, gdy wyjawiłam prawdę o jej relacjach rodzinnych. Wtedy nie zaatakowała, ale teraz to zrobiła. Nie zaskoczyło mnie to. Nie chcę tego bardziej komentować. Nie będę się babrać w nieczystościach – skwitowała Elżbieta także: 11 gwiazd i skandale, które zmieniły bieg ich kariery [GALERIA]
Licze dni, noce, sny, tatuaże w moim sercu.Zawroty chwil i nasze łzy, gdy nie patrzy nikt.Niedopowiedziane i urwane w pół słowa naszych pocałunków.To wszystk Edyta Górniak to wokalistka, której chyba nikomu nie trzeba przedstawiać. Diwa rozpoczęła karierę zawodową w latach 80. XX wieku i od wielu lat związana jest z polskim show-biznesem, a w 1994 roku reprezentowała Polskę na Eurowizji. Dziś Edyta Górniak nie tylko kontynuuje swoją wokalną ścieżkę, ale także prowadzi profile w mediach społecznościowych. Gwiazda ochoczo dzieli się z fanami swoimi przemyśleniami na rozmaite tematy, a także zachwyca wyjątkowymi stylizacjami. Od pewnego czasu pod jej zdjęciami pojawiały się komentarze od internautów sugerujących jej, że tu i ówdzie nieco spuchła. Edyta Górniak postanowiła odnieść się do tych opinii. Podczas rozmowy z reporterką programu Jastrząb Post powiedziała: - Ostatnio czytałam złośliwe komentarze, że jestem spuchnięta. Nie - po prostu przytyłam. Najzwyczajniej w świecie. Szkoda, że ludzie z tego kpią. Raz jestem za chuda, raz jestem trochę pulchniejsza. Edyta Górniak wyjawiła także, co - jej zdaniem - sprawiło, że przytyła. Pierwszym z powodów wskazanych przez artystkę był fakt, że "trochę odpuściła". Jak opowiadała artystka, podczas trasy koncertowej dbała o regularność jedzenia posiłków, by mieć "pustą, swobodną przeponę", a występy wiązały się także z wysiłkiem fizycznym. Teraz, gdy angażuje się głównie w pracę w telewizji, nie musi przestrzegać rygorystycznych zasad. Zdaniem Edyty Górniak winny jest także... brak jodu. Sprawdź również: Szczęśliwa Cichopek pokazała zdjęcie z Kurzajewskim. "Czekaliśmy na ten moment z niecierpliwością" - A druga rzecz, to okazuje się, że w moich ukochanych górach nie ma jodu. Więc moja tarczyca jest wygłodniała jodu. Ja przez wiele lat byłam nad morzem. Teraz byłam u mojej naturoterapeutki, która sprawdziła mnie elektroimpulsami i stwierdziła, że nie ma kompletnie jodu. Więc muszę znaleźć jakieś fajne miejsce nad morzem i to podobno wyreguluje to, co zawsze miałam - przekonywała Górniak. Wokalistka zdążyła już wybrać się nad morze i uzupełnić zapasy jodu. Na najnowszym zdjęciu rzeczywiście wygląda na szczuplejszą. Być może to kwestia nadmorskiego klimatu, a może jednak diety... Jak donosi Jastrząb Post, Edyta Górniak prawdopodobnie wystąpi na festiwalu w Opolu, a przed swoim występem chciałaby zadbać o sylwetkę. Zobaczcie, jak teraz wygląda Edyta Górniak! Enso, syn Edyty Górniak, o tym jak stał się raperem i o porównaniach do Maty Sonda Lubisz piosenki Edyty Górniak? .
  • n5g3uvcex0.pages.dev/818
  • n5g3uvcex0.pages.dev/470
  • n5g3uvcex0.pages.dev/152
  • n5g3uvcex0.pages.dev/393
  • n5g3uvcex0.pages.dev/108
  • n5g3uvcex0.pages.dev/380
  • n5g3uvcex0.pages.dev/669
  • n5g3uvcex0.pages.dev/318
  • n5g3uvcex0.pages.dev/785
  • n5g3uvcex0.pages.dev/875
  • n5g3uvcex0.pages.dev/995
  • n5g3uvcex0.pages.dev/693
  • n5g3uvcex0.pages.dev/608
  • n5g3uvcex0.pages.dev/250
  • n5g3uvcex0.pages.dev/531
  • edyta górniak jastrząb post